O Alicji Szemplińskiej zrobiło się głośno w 2019 roku, kiedy to wygrała dziesiątą edycję "The Voice of Poland". Rok później decyzją widzów została wybrana jako reprezentantka Polski podczas konkursu Eurowizji. Wydarzenie jednak się nie odbyło, wszystko z powodu pandemii. Szemplińska straciła swoją szansę na udział, co wywołało wiele kontrowersji. Decyzją specjalnie powołanej komisji w tym roku na scenie pojawi się Rafał Brzozowski.
Alicja najwidoczniej nie ma żalu do TVP i dalej przyjmuje od nich propozycje zawodowe. Ostatnio pojawiło się na nagraniach szóstego odcinka programu "To był rok", w którym będzie nawiązanie do 1996 roku. Do mediów trafiły zdjęcia, na których możemy zobaczyć, jak zaprezentowała się artystka. Szemplińska wystąpiła na scenie w czarnej obcisłej sukience, odsłaniającej jedno ramię. Jednak to, co najbardziej zwraca uwagę, to jej fryzura.
18-latka do tej pory nosiła długie, proste pasma w ciemniejszym odcieniu. Tym razem jednak pokazała się w kręconych włosach, które sięgały ramion. Także ich barwa jest nieco inna - wygląda na to, że Alicja zdecydowała się na jasny brąz. Z daleka przypomina Jennifer Lopez, która czasami pokazywała się także w takiej fryzurze.
W ostatnim czasie metamorfozę przeszła także m.in. Monika Zamachowska. Prezenterka skróciła włosy i nieco je rozjaśniła. W jej przypadku wizyta u fryzjera była połączona z rozpoczęciem nowego etapu w życiu - Zamachowska rozstała się z mężem, Zbigniewem Zamachowskim.
Czy w przypadku Alicji Szemplińskiej także coś jest na rzeczy? Czyżby coś ważnego wydarzyło się w jej życiu?