W programie "Nasz nowy dom" często pojawiają się różne gwiazdy. Nie inaczej było i tym razem, kiedy zawitała tam Aneta Zając. Jej obecność i historia rodziny, która pojawiła się w programie, jest wyjątkowo poruszająca.
W czwartkowym odcinku programu poznaliśmy historię pana Ferdynanda i jego córki Agaty z Nowej Wsi. Mężczyzna samotnie wychowuje córkę, którą po długiej walce odzyskał z domu dziecka, gdzie znalazła się ze względu na tragiczny stan domu.
Pan Ferdynand sam wyremontował łazienkę i dach. Zmiany te pozwoliły na powrót jego córki do domu. Niestety, zmierzyli się wtedy z kolejnym problemem. Mężczyzna zachorował na nowotwór. Choroba nie pozwoliła mu na dalsze prace remontowe. W domu nie było ogrzewania, a dziurawe podłogi i brak ciepłej wody dopełniały całości tragicznego stanu budynku. Do akcji wkroczyła ekipa remontowa "Naszego nowego domu".
>>>"NASZ NOWY DOM". ZDJĘCIA Z ODCINKA. ZOBACZ<<<
Produkcja programu przygotowała jeszcze jedną niespodziankę. Był to prezent dla Agaty, która jest fanką serialu "Pierwsza miłość". W odcinku pojawiła się Aneta Zając, która spotkała się z Agatą. Wspólnie spędziły czas na bulwarach wiślanych, wybrały się na przejażdżkę rowerową, znalazły też czas na zdjęcia i rozmowy przy soku.
To bardzo miły gest ze strony zarówno produkcji, jak i aktorki, że zgodziła się poświęcić czas swojej fance.
MT
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie>>>