Kelly McGillis po roli w "Top Gun" uchodziła za jedną z hollywoodzkich piękności. W kultowym filmie rolę Charlie zagrała w wieku 29 lat. Aktorka wkrótce świętować będzie 61. urodziny, a od premiery kinowego hitu z udziałem jej i Toma Cruise'a mijają dokładnie 32 lata.
Na przestrzeni tego czasu jej filmowy partner nie zmienił się aż tak bardzo, a kilka zmarszczek udało mu się zniwelować zapewne botoksem. O metamorfozie i to diametralnej można mówić za to w przypadku McGillis. Gwiazda została ostatnio przyłapana przez fotoreporterów w drodze do kościoła.
Kelly McGillis ZOBACZ ZDJĘCIA >>>
Jej aktualne zdjęcia szybko obiegły media na całym świecie. Sieć zalała fala komentarzy, aż w końcu ktoś postanowił porównać Kelly i Toma. Nam też ciężko uwierzyć w ten obrazek.
Pojawiły się głosy, że artystka na nowo zmaga się z demonami przeszłości. Wprawdzie Kelly rzeczywiście odniosła sukces, ale jej życie osobiste nigdy nie było usłane różami. Aktorka to ofiara gwałtu, do którego doszło jeszcze zanim zdobyła szeroką rozpoznawalność. Po tym zdarzeniu długo nie dochodziła do siebie, zmagając się m.in. z problemami ze snem, alkoholem czy nadwagą.
Kelly McGillis w 1989 roku wyszła za mąż. Została matką dwóch córek. Niestety, małżeństwo rozpadło się. Po kilku latach od rozwodu aktorka oświadczyła, że jest lesbijką.
Kelly McGillis na swoim koncie ma ponad 50 ról, ale coraz rzadziej możemy oglądać ją na ekranie. Zarabia głównie jako aktorka drugoplanowa, zazwyczaj w niewielkich produkcjach. Przez moment pracowała w ośrodku dla alkoholików i narkomanów. W ten sposób chciała podziękować za pomoc, z której sama musiała kiedyś skorzystać.
BK