Instagramowy profil Deynnps początkowo został założony po to, żeby pokazywać internautom kłamstwa na kanałach społecznościowych Deynn - przerobione zdjęcia, hipokryzje czy niemające sensu wypowiedzi. Później 5 minut sławy zyskał dzięki nagłośnieniu afery między Maritą Surmą a jej siostrą. Teraz wygląda na to, że powrócili do pierwotnej działalności, z tym, że już nie skupiają się na samej Deynn, a ogólnie na celebrytkach.
Autorzy profilu pokazują, że Instagramerki często przerabiają zdjęcia, przez co kreują nierealne standardy urody. Szczupłe sylwetki (a na kolejnym zdjęciu pizza czy czekoladowe ciasto), idealnie gładkie twarze i zawsze perfekcyjnie ułożone włosy. Niestety, rzeczywistość często jest zupełnie inna. Autorzy Deynnps wzięli pod lupę wiele celebrytek i zestawili ich zdjęcia z różnych okresów lub po prostu bez użycia programów graficznych.
Jedną z osób, której metamorfozę pokazali jest Ola Nowak. Influencerka znana jest głównie z bardzo popularnego kanału na Youtube, Beksy, który prowadzi razem z koleżanką, Nadią Długosz, a na Instagramie śledzi ją ponad pół miliona osób. Jest uznawana za jedną z najładniejszych influencerek, ale wygląda na to, że postanowiła trochę pomóc naturze. Profil Deynnps pokazał jej zdjęcie sprzed... operacji nosa.
W komentarzach większość fanów Oli broniła dziewczyny.
Też bym sobie zrobiła, jakbym miała na to hajs.
Czepcie się kogoś innego.
Jej sprawa - pisali.
Tu chodzi raczej o to, aby pokazać nam (innym dziewczynom), że nie możemy popadać w kompleksy widząc instagramowe gwiazdki, bo często to, co pokazują jest po prostu 'sztuczne' - podkreśliła inna internautka.
Na innym zdjęciu na tym samym profilu widzimy z kolei porównanie figury Nowak na Instastory oraz na jej profilu. Różnicę widać gołym okiem, prawda?
Oczywiście tutaj wszystko może być kwestią odpowiedniej pozy i stroju (jeansy z wysokim stanem lepiej podtrzymują pośladki niż zwykłe legginsy). Jednak fani profilu zauważyli, że Nowak często przerabia swoje zdjęcia.
Photoshop na jej profilu aż bije po oczach, szczególnie na zdjęciach twarzy.
Zobaczcie jej instastory, na zdjęciach to jest czysty Photoshop.
Nie ma ludzi brzydkich, są tylko biedni - żartowali.
Rozumiemy, że Instagram rządzi się swoimi prawami i każdy chce w mediach społecznościowych wyglądać jak najlepiej. Przykre jednak jest to, że cierpią na tym dorastające dziewczyny, które od małego "atakowane" są nierealnymi standardami.
OG