Piotr Woźniak-Starak ostatnie chwile przed ślubem świętował z rozmachem. Jak donosi "Fakt", wieczór kawalerski odbył się na jachcie Sebastiana Kulczyka, z którym Starak przyjaźni się od dawna. Phoenix2 ma 90 metrów długości i 14 szerokości, a jego wnętrza są równie imponujące. U wybrzeży Chorwacji, bo tam panowie przebywali, prezentował się z pewnością jeszcze lepiej.
Zaprosił przyszłego pana młodego i jego kumpli na swój wart 120 milionów dolarów jacht, który stacjonował u wybrzeży Chorwacji. Panowie do dyspozycji mieli salę kinową, spa, jacuzzi, 12 kajut, a także 30 osób obsługi, która donosiła im trunki na każde życzenie. Najważniejsze jednak, że cumując na morzu, nie byli niepokojeni przez gapiów. To, co się wydarzyło w Chorwacji, już na zawsze pozostanie ich słodką tajemnicą - czytamy na "Fakcie".
Wcześniej jeden ze znajomych milionera podzielił się kilkoma zdjęciami z wyjazdu, na których widać było, jak panowie się bawili. Nie obyło się bez fantazyjnych drinków i pięknych widoków. To z pewnością był niezapomniany wieczór w męskim gronie.
Piotr Woźniak-Starak i Agnieszka Szulim pobrali się 27 sierpnia w Wenecji. Ceremonia miała miejsce w zabytkowych przestrzeniach Pałacu Vendramin Calergi, a zaraz po niej goście weselni i para młoda popłynęli wodnymi taksówkami świętować do Pałacu Pisani Moretta.
AW