Tego ognia rzeczywiście było sporo. Występ Ewy Farnej w towarzystwie Mateusza Guzowskiego na 25. urodzinach radia RMF FM był niezwykle dynamiczny. Wokalistka wykazała się wulkanicznym temperamentem, biegała, tańczyła na scenie udowadniając swoją świetną formę i jednocześnie prezentując mocno odchudzoną sylwetkę. Nic dziwnego, że zachwyciła fanów, nie zawsze skorych do chwalenie swojej idolki.
Zaśpiewałaś zaj*biście! I wyglądałaś pięknie.
Ewa, ślicznie śpiewasz, a o wyglądzie już nie wspomnę.
Masz taki ogień, że aż p. Maciborek zaczął płonąć (Dariusz Maciborek - dziennikarz, jeden z twórców RMF FM - red.).
<< ENERGETYCZNA EWA FARNA NA SCENIE >>
Ewa Farna zebrała całkiem zasłużone brawa i za występ i za wygląd tego wieczoru. Brawa zasłużone tym bardziej, że wokalistka śpiewała bez odsłuchu, do czego przyznała się na Facebooku.
Niestety, odsłuch nie działał mi od samego początku piosenki, bo podczas tańczenia wypadły mi słuchawki z bodypacku. Później już bodypack wypadł mi kompletnie na ziemię... Podczas całego występu nie słyszałam nic oprócz zespołu ze sceny. Tragiczny scenariusz dla wykonawcy.
Mimo to dała radę. Oto, co znaczy profesjonalizm! Sami zobaczcie Ewę Farnę w akcji na poniższym nagraniu.
alex