W tym roku skończy 50 lat. Brooke Shields nie należy jednak do gwiazd, które szaleńczo pędzą za młodością i nieustannie poprawiają urodę. Wręcz przeciwnie. Aktorka starzeje się z gracją i urokiem. I mimo że na jej twarzy nie brakuje zmarszczek, nadal (według nas) jest jedną z najpiękniejszych kobiet w Hollywood. Sama Shields z dystansem podchodzi do swojej urody i nie boi się pokazywać zdjęć, na których wygląda... No cóż, zobaczcie sami.
Można się przestraszyć, co? Ale jedno (nawet w tak dziwnej sytuacji) trzeba jej przyznać - zęby ma bardzo zadbane ;-)
aga