To najbardziej kreatywne oświadczyny, o jakich słyszeliśmy! Nie zgadniecie, co wymyślił ten organizator ślubów

Czy można wymyślić coś lepszego?

Wynajęcie stadionu? Słabe. 15 francuskich buldogów z balonikami? Zapomnijcie. Widzieliśmy już wiele imponujących i kreatywnych oświadczyn, ale to, co wymyślił organizator ślubów Jack, przechodzi wszelkie pojęcie.

Jack zawodowo organizuje śluby i, jak sam mówi, widział ich już setki. Nic więc dziwnego, że dla swojej dziewczyny postanowił zrobić coś naprawdę wyjątkowego. Ale czy w tych czasach można jeszcze wymyślić coś oryginalnego? Owszem. Projektant ślubów zorganizował... fałszywy ślub, tylko po to, by oświadczyć się Sophii.

W fikcyjnej ceremonii wzięło udział 80 osób (głównie aktorów). Był piękny tort, a nawet zdjęcia rzekomej pary młodej, Chrisa i Danny'ego. W rzeczywistości jednak są oni najlepszymi przyjaciółmi, którzy specjalnie na tę okazję zgodzili się założyć smokingi i udawać szczęśliwie zakochanych. Kiedy Jack, Sophia i ich syn oglądali ślub, jej rodzina i przyjaciele ukrywali się w innym pomieszczeniu. Wszyscy czekali na moment, w którym Jack zada ukochanej najważniejsze pytanie.

Takie sytuacje mnie wzruszają - wyznała Sophia, kiedy razem z Jackiem tańczyli na parkiecie. - Też jestem wzruszony - przyznał mężczyzna, zanim wyznał dziewczynie, jak bardzo ją kocha.

Screen z Vimeo.com

Chwilę później, kiedy Jack uklęknął na jedno kolano, Sophia była zakłopotana.

Co ty robisz? - zapytała skonsternowana.

Dziewczyna uznała bowiem, że nie wypada się komuś oświadczać podczas czyjegoś ślubu, a tym bardziej pierwszego tańca. Kiedy jednak Jack wyjaśnił jej, co się naprawdę dzieje, wzruszyła się i powiedziała "tak".

Zobaczcie, jak wyglądały niezwykłe zaręczyny:

The Proposal by Jack from MPW Media Group on Vimeo .

al

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.