Iwona Węgrowska niedawno wróciła do Polski. Chętnie opowiada o swoim szczęściu i świeżo poślubionym mężu. Piosenkarka udzieliła niedawno wywiadu, w którym zdradziła jak poznała swojego ukochanego. Tymczasem sam mąż Węgrowskiej, Kris Madeyski , wydaje się dosyć tajemniczą figurą. Tym bardziej, że celebrytka zdradziła, że jest zarówno producentem muzycznym jak i naukowcem. Węgrowska wyjaśniła, jak jej mąż łączy te oddalone od siebie zawody i w jakiej konkretnie dziedzinie nauki się specjalizuje:
Krzyś jest naukowcem z pasji i producentem też z pasji. Produkuje lasery specjalistyczne, teraz próbuje opatentować laser do zatrzymywania żylaków, żeby nie trzeba było ich wycinać - wyjaśniła w rozmowie z "Dzień dobry TVN".
Węgrowska już w najbliższej przyszłości planuje współpracę z ukochanym:
Mąż jest bardzo muzykalny, potrafi śpiewać, może niebawem coś razem nagramy - powiedziała.
Celebrytka opowiedziała także, że do przyszłego męża od razu zapałała uczuciem. Para poznała się we włoskiej restauracji, której właścicielką jest przyjaciółka Węgrowskiej:
To była miłość od pierwszego wejrzenia. To był całkowity przypadek, że się tam znalazłam. Pamiętam tę sytuację, że on miał odebrać z restauracji wina, które zamówił - wyjaśniła.
Madeyski dosiadł się do wokalistki i jej przyjaciółki i od razu zauroczył piosenkarkę:
Wystarczyła tylko godzina rozmowy - zapewnia Iwona.
Być może Węgrowska tak szybko zapała do niego uczuciem ze względu na podobieństwo do ojca:
Krzyś jest bardzo podobny do ojca, on też zajmował się fizyką. Żałuję, że mój ojciec go nie poznał, ale może tak miało być - powiedziała.
Węgrowska tak bardzo cieszyła się ze swojego szczęścia, że w trakcie wywiadu w programie "Na językach" zaprosiła całą ekipę telewizyjną na swój ślub kościelny, który odbędzie się w czerwcu w Zielonej Górze. Wyznała, że media będą na nim mile widziane. Prowadzący zapytali ją, czy to już nie przesada:
A dlaczego by ich nie zaprosić? Nie powiedziałam, że wszystkich, może zostało to źle odebrane. Jestem życzliwą osobą, kocham ludzi, chcę się dzielić szczęściem. Dostaję za to czasem po tyłku, ale przestałam już się tym przejmować - wyjaśniła.
Węgrowska zdradziła też, że jej luby zna szczegóły seks afery, której niedawno była bohaterką:
Powiedziałam mu całą historię na samym początku. On wierzy mi, że to jest nieprawda. Powiedział: "Iwona, dla mnie jest najważniejsze, jaka ty jesteś teraz, jaka jesteś da mnie".
Wygląda na to, że Węgrowska jest naprawdę w siódmym niebie, co zresztą potwierdza:
Jestem szczęśliwa i bardzo zakochana.
Jak Wam się podoba ukochany Węgrowskiej?
Vic