Weronika Rosati słynie z uwielbienia dosyć mocnego makijażu. Ostatnio jednak pokazała światu, jak wygląda bez pudru, podkładu i wszystkich upiększaczy, bez których celebrytki zazwyczaj nie wychodzą z domu. Rosati, wzorem innych zagranicznych gwiazd, pochwalił a się na swoim Instagramie naturalnym wyglądem. Zdjęcie zrobiła sobie tuż przed nagraniem "Dzień dobry TVN", w których gościła.
Gwiazda podpisała fotkę, zachęcając do oglądania programu:
Dd tvn pre make up 8.50 watch ya'all;)
Co można przetłumaczyć:
Dzień dobry TVN, przed zrobieniem makijażu. o 8:30 rano, oglądajcie wszyscy.
Dzięki temu zdjęciu fani mogą zobaczyć wszystkie niedoskonałości aktorki. Rosati ma drobne zmarszczki i cienie pod oczami, które na co dzień stara się skrupulatnie tuszować.
Niektórzy wypominają też 29-letniej aktorce zmarszczki na czole, które są widoczne zwłaszcza, kiedy aktorka nie przykryje ich pudrem.
Rosati, jak widać, nabrała dystansu do swojego wyglądu. Gwiazda dodała też fotkę na profil, w trakcie przygotowywania fryzury. Wiadomo, że niedokończonego dzieła się nie ocenia, ale rozwichrzone włosy z pewnością nie dodawały jej stylu. Aktorka jednak się tym nie przejmowała.
Taki widok to jednak już nie nowość. Rosati wystąpiła bowiem niedawno w "Obławie", w którym wcieliła się w rolę partyzantki. W filmie zaszokowała wszystkim naturalnym wyglądem, bez nawet cienia makijażu.
Ale nie zawsze tak było. Swego czasu były chłopak Rosati, Tede, wyjawił, że aktorka nie lubiła rozstawać się z makijażem nawet przed snem. Najwyraźniej ten zły zwyczaj odszedł już zapomnienie.
Jak Wam się podoba naturalna Rosati?
Vic