Nergal nawiązał dziś bardzo ciekawą znajomość i nie omieszkał pochwalić się tym na Facebooku. W drodze do Krakowa spotkał ks. Adama Bonieckiego, byłego redaktora naczelnego "Tygodnika Powszechnego":
W drodze na Targi Książki do Krakowa spotkałem... ks. Bonieckiego! Jak się okazało, cel naszej podróży jest ten sam. Sprezentowałem mu "Spowiedź heretyka" i uścisnąłem rękę... zaskoczył mnie prosząc o dedykację:) Ks. Adam Boniecki stanął w mojej obronie w niejednej debacie publicznej, narażając się tym samym hierarchom kościelnym. Szacunek i sympatia ponad podziałami? Jestem na TAK - napisał Nergal.
Ksiądz Adam Boniecki bronił Nergala, gdy potępiano udział lidera Behemotha w programie TVP2 "The Voice of Poland".
Nergal prezentuje pewien satanizm, ale media zrobiły z niego szatana. Nie jest też satanistą, bo musiałby wierzyć w szatana. On się od tego odżegnuje rękami i nogami. W telewizji występuje zupełnie w innej roli, w umowie zastrzeżono, żeby tematów religijnych nie poruszał. Zachowuje się kulturalnie i delikatnie. Jeśli czymś zaszokował, to właśnie tym, że nie szokuje - mówił ks. Boniecki.
Pod zdjęciem opublikowanym przez Nergala pojawiło wiele bardzo pozytywnych wpisów:
Jesteśmy bardzo ciekawi, co powie ks. Boniecki po lekturze książki Nergala :)
Jax