Niedawno w mediach pojawiły się informacje, że Adele wzięła sekretny ślub ze swoim partnerem Simonem Koneckim. Sama artystka zdecydowanie jest dementuje:
Nie jestem mężatką... Zzzzzzz - napisała na swoim oficjalnym twitterze .
Co innego twierdzą jednak jej "przyjaciele" i rzekomi uczestnicy ślubnej ceremonii. Zdradzili oni szczegóły tego, jak przebiegała sekretna uroczystość.
Na słowa jednego z gości zaproszonych na ślub i wesele piosenkarki, powołuje się portal Dailymail . Miała być to naprawdę czarująca uroczystość:
Tak potwierdzam Adele i Simon pobrali się. Wiem, bo tam byłem i to było wyjątkowe wydarzenie.
Piosenkarka raczej nie jest typem skandalistki, dlatego też jej ślubna kreacja podobno nikogo nie zaszokowała.
Adele miała na sobie bardzo klasyczną suknię - powiedział informator Dailymail .
Uwagę gości natomiast miał przyciągnąć rozanielony pan młody.
Simon wyglądał tego dnia wyjątkowo elegancko, jednak z twarzy nie schodził mu uśmiech. Był bardzo radosny - zdradził portalowi jeden z zaproszonych gości.
Albo więc rzekomi goście ceremonii mają wyjątkowo bujną wyobraźnię, albo Adele jest niezwykle wytrwała w strzeżeniu swojej prywatności i zaprzecza doniesieniom, nawet gdy ujrzały one światło dzienne.
Kto mówi prawdę?
zuz