Maryla Rodowicz postanowiła spędzić wakacyjny czas nad polskimi jeziorami. Przygody zaczęły się już w trasie. Jadąc na Mazury, Rodowicz trafiła na drodze na... gwóźdź, który przebił oponę w jej aucie.
Perypetie artystka uwieczniła na fotografiach, które później udostępniła na swoim facebookowym profilu .
Piosenkarka nie straciła jednak dobrego humoru i jako zaradna życiowo kobieta wezwała na pomoc fachowców. Na Facebooka wrzuciła także zdjęcie upamiętniające oczekiwanie na lawetę. Wcale nie wyglądała na strapioną.
Niestety nie ulubionym porsche, ale Rodowicz wreszcie dostała się do upragnionego miejsca wypoczynku (czym?!). Nad mazurskim jeziorem mogła wreszcie poświęcić chwilę swojemu hobby i zabawiła się w wędkarza. Ciekawe, jak rezultaty połowu.
mon
Zobacz także:
Anna Przybylska bez makijażu i w dresie! Wygląda jak 17-LATKA!
Anja Rubik w BIKINI na plaży. Tym razem spędza wakacje na Malediwach!
Poranny seks, drogie wakacje, willa i Zbyszek z kubkiem w kuchni. Czym chwali się Monika Richardson