Ilu ludzi na świecie, tyle pomysłów na chandrę po trudnym rozstaniu. Katie Holmes wybrała niewątpliwie jeden z najpopularniejszych - zakupy. A jako że gwiazdka ma na koncie sporą sumkę, nie żałuje pieniędzy na swoje przyjemności.
Po rozstaniu z Tomem Cruisem , Holmes urządziła sobie prawdziwe zakupowe święto. Jak podaje The Sun aktorka wydała ponad 10 tysięcy funtów na luksusową bieliznę! To dość znaczna kwota, jak na tego typu zakupy. Czyżby wcześniej Cruise kazał jej na tym oszczędzać i stąd taka rozrzutność?
Nie dziwią natomiast inne zachcianki Katie. Według The Sun, zaraz po rozwodzie Holmes kupiła sobie 15 par nowiuteńkich szpilek od Christiana Louboutina. Za każdą zapłaciła ok. 400 funtów! Gwiazdka nie oszczędza na modnym obuwiu, ponieważ w końcu może je nosić, bez skrępowania. Wcześniej Holmes rzadko chodziła na wysokich obcasach przy swoim niskim mężu. Bardzo krępowało ją to, że nad nim góruje, dlatego często chodziła przygarbiona i przeważnie wkładała balerinki.
A jakie Wy macie sposoby na trudne rozstania? Też preferujecie zakupy?
zuz