Zmian w TVP ciąg dalszy. Po Odecie Moro-Figurskiej , która pożegnała się najpierw ze studiem olimpijskim, a potem z programem "Kawa czy herbata", przyszedł czas na Agnieszkę Szulim . Bohaterki marihuanowej afery nie zobaczymy w kolejnej odsłonie "Pytania na śniadanie".
Ze smutkiem ale jednocześnie z pełną wiarą w to, że wszystkie zmiany są po coś i, że czasami trzeba zamknąć jedne drzwi, żeby mogły otworzyć się inne, żegnam się z redakcją Pytania na śniadanie. Czas iść dalej. Dziękuję Alicji Resich-Modlińskiej za to, że mogłam do tego zespołu dołączyć, dziękuję za te dwa i pół roku wszystkim z którymi pracowałam, I love U i do zobaczenia przy innych projektach! - poinformowała Szulim na swoim profilu.
Nie wiadomo, czy prezenterka sama odeszła, czy też została zwolniona. Ponoć nowa szefowa Dwójki, Patrycja Matuszewska, ma zaprowadzić w programie nowe porządki. W "Pytaniu na śniadanie" nie zobaczymy już także Beaty Sadowskiej.
Dla Szulim, która niedawno rozstała się z mężem , to kolejna, duża życiowa zmiana. Będziecie śledzić jej zawodową karierę i życie prywatne?
Saw