Zmian w TVP ciąg dalszy. Po Odecie Moro-Figurskiej , która pożegnała się najpierw ze studiem olimpijskim, a potem z programem "Kawa czy herbata", przyszedł czas na Agnieszkę Szulim . Bohaterki marihuanowej afery nie zobaczymy w kolejnej odsłonie "Pytania na śniadanie".
Ze smutkiem ale jednocześnie z pełną wiarą w to, że wszystkie zmiany są po coś i, że czasami trzeba zamknąć jedne drzwi, żeby mogły otworzyć się inne, żegnam się z redakcją Pytania na śniadanie. Czas iść dalej. Dziękuję Alicji Resich-Modlińskiej za to, że mogłam do tego zespołu dołączyć, dziękuję za te dwa i pół roku wszystkim z którymi pracowałam, I love U i do zobaczenia przy innych projektach! - poinformowała Szulim na swoim profilu.
Nie wiadomo, czy prezenterka sama odeszła, czy też została zwolniona. Ponoć nowa szefowa Dwójki, Patrycja Matuszewska, ma zaprowadzić w programie nowe porządki. W "Pytaniu na śniadanie" nie zobaczymy już także Beaty Sadowskiej.
Dla Szulim, która niedawno rozstała się z mężem , to kolejna, duża życiowa zmiana. Będziecie śledzić jej zawodową karierę i życie prywatne?
Saw
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
                            
                            Ostra wymiana zdań między Muchą i Wojewódzkim. Poszło o ślub Kurzopków
                        
                    
                            
                            Finał rozprawy Kaczorowskiej i Peli. Prawniczka tancerki zabrała głos
                        
                    
                            
                            Tuż przed południem Kaczorowska i Pela spotkali się w sądzie. Tak się zachowywali
                        
                    
                            
                            Nowe wieści ws. śmierci Macieja Mindaka. Prokuratura ujawniła wyniki badań krwi
                        
                    
                            
                            Zaskakujące kulisy odejścia Muchy z TVP. Postawili jej szokujące warunki. "Wyszłam z pokoju"
                        
                    
                            
                            Nie do wiary, co fani zastali na profilu Britney Spears. "Coś złego się dzieje"
                        
                    
                            
                            "Milionerzy". Uczestnik miał dylemat przy pytaniu o polski alfabet
                        
                    
                            
                            Rogacewicz w poniedziałkowe popołudnie odebrał Kaczorowską z sądu. To działo się później
                        
                    
                            
                            Mata nie przerwał koncertu po upadku operatora. W sieci burza