Wojciech Cejrowski, kontrowersyjny podróżnik i dziennikarz, postanowił nieco podpromować się na sopockim molo. Ubrany w charakterystyczną, wzorzystą koszulę prowadzi tam swój "sklep kolonialny". Na straganie można kupić pamiątki, a przede wszystkim - książki Cejrowskiego. Jak widać, dzięki obecności autora sklepik cieszy się sporą popularnością.
Książka to nie wszystko, co można nabyć na straganie. Przecież liczni turyści chcieliby zrobić sobie zdjęcie ze znanym człowiekiem. Nie ma problemu! Jednak nie ma nic za darmo. Cejrowski pozwala się fotografować turystom pod jednym warunkiem - jeśli zmówią wcześniej modlitwę "Ojcze nasz". Przygotował nawet odpowiedni kartonik z "cennikiem".
Nie wiemy, czy autograf Wojciecha Cejrowskiego również ma swoją modlitewną równowartość. Chętnych w każdym razie nie brakuje.
Co o tym sądzicie? Czy on trochę nie przesadza?
tommy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Jubileusz Teatru Wielkiego. Ścibakówna tą kreacją rozbiła bank, ale spójrzcie na sukienkę Nawrockiej. Klasa
Hakiel i Serowska wyprawili synowi urodziny. Wielka żyrafa z żyrandolem to dopiero początek
Ekspertka ostro o stylizacji Nawrockiej z jubileuszu Teatru Wielkiego. Nie zostawiła na niej suchej nitki
Książulo w ostrym konflikcie z Wojkiem? "Dowiecie się, kim tak naprawdę jest ten gość". Już wszystko jasne
Michał Szpak zwrócił się do zwycięzcy "The Voice od Poland". Nie owijał w bawełnę
Margaret postawiła dom w lesie. Zapytaliśmy ją o koszty. Tak wybrnęła
Schreiber mówiła, że żyją w białym związku. Teraz Korczarowski się wygadał. Ależ słowa
Odszedł ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Teraz głos zabrała psycholożka. Zdradziła, czego nie pokazano w programie
Kaczorowska dopiero teraz wyjawia gorzką prawdę o odpadnięciu z "Tańca z gwiazdami". "Trudne do zaakceptowania"