Zwycięzca wczorajszego " Mam Talent ", Kacper Sikora, musiał oczywiście zasiąść na kanapie śniadaniowego programu TVN i opowiedzieć o emocjach związanych z występem i wygraną. A także o tym co planuje zrobić z 300 tysiącami złotych i jak wyobraża sobie niedaleką przyszłość. Towarzyszyła mu dziewczyna, Magda Szostek.
Na naszych kanapach najgorętsze nazwisko początkującego muzycznego świata, czyli Kacper Sikora. Kacper jak się czujesz jako człowiek, któremu zaufała cała Polska? - zaczęła, wywierając na gościach dużą presję, Magda Mołek .
Kacper: Nie potrafię na to pytanie odpowiedzieć. Ja się bardzo źle czułem wczoraj w sensie fizycznym. Myślałem, że zemdleję. Nie potrafię określić, radość, strach.
Sołtysik: 300 tys. to bardzo dużo pieniędzy. Na co moglibyście je wydać?
Magda: Dla mnie to jest za dużo pieniędzy tak na początek i od razu. Lepiej byłoby zarobić w dłuższym czasie.
Okazało się, że Kacper nawet nie ma swojego konta. Nigdy nie potrzebował, bo nie pracował do tej pory.
Jutro pomiędzy wykładami założę - obiecał całej Polsce.
Mołek: Co dalej? Co zrobisz ze swoim losem? Studia, nauka, a może kariera?
Ku niezadowoleniu prowadzącej Magdy Mołek, Kacper rozważa rzucenie nauki:
To moje 5 min. Jeżeli ja tego teraz nie zużyję, to wszyscy o mnie zapomną. Nie chcę, żeby tak było. Chcę tworzyć własne piosenki. Teraz juz czas na coś własnego. Covery śpiewałem przez 7 lat.
Magda Mołek zasugerowała, że Kacper może nie jest jeszcze wystarczająco ukształtowany jako artysta, żeby pisać własną muzykę. Jednak zwycięzca "Mam talent" wierzy w siebie. Muzyka mu w duszy gra, co nieco juz komponował i nie boi się o swoją muzyczną dojrzałość.
W Dzień dobry TVN mogłiśmy także zobaczyć kulisy wczorajszego finałowego "Mam talent". Zaprezentowała się nam rodzina Kacpra, która trzymała za niego kciuki przez cały program i mocno przeżywała występ oraz wygraną:
Jejku!!! Ale jesteśmy szczęśliwi. Dziękujemy wszystkim ludziom, całej Polsce. Wszystkim, którzy głosowali - wykrzyczała z widowni mama Kacpra
Telewizyjnych show w Polsce coraz więcej, tak więc i zwycięzców przybywa. Nie będzie łatwo Kacprowi się wybić. Życzymy jednak powodzenia.
Lex