W ostatnim odcinku programu " The Voice Of Poland " Nergal bardzo się wyluzował. Zachowuje się jakby wojna która toczy się na łamach prasy, wcale go nie dotyczyła. Był zabawny, żartował i... podrywał uczestniczki. Jedną z nich była Anna Galstyan z pochodzenia ormianka, która zaśpiewała piosenkę Alici Keys "New York". Nergal zdecydował się odwrócić fotel i wtedy zobaczył jak atrakcyjna jest Anna:
Ja się wahałem, a ty flirtowałaś głosem i mnie uwiodłaś. I ja się wdałem w ten romans. I cała reszta się zgadza...!
Reszta jurorów zauważyła zachwyt na jego twarzy, Kayah powiedziała:
Odważnie bardzo mi się podobało. Ja nie nacisnęłam, bo nie lubię Adamowi przeszkadzać w romansach.
Odrobinę zdezorientowana uczestniczka powiedziała:
Ale to romans muzyczny.
Nergal wyraźnie rozbawiony całą sytuacją, powiedział:
Nie znasz dnia, ani godziny!
I przytulił Annę. Następnie na swojej liście, wpisał ją jako czerwone szpilki i dżinsy...
" The Voice of Poland . Najlepszy głos" w soboty w telewizyjnej Dwójce o godz. 20.05. Więcej o show przeczytacie tutaj, a program na FB pod tym linkiem .
kori