35-letni nepalski żołnierz - Bishnu Shrestha - to prawdziwy bohater . Mężczyzna jechał pociągiem, na który napadło czterdziestu uzbrojonych mężczyzn . Bandyci zaczęli okradać pasażerów . Napadli też na siedzącą naprzeciwko żołnierza osiemnastoletnią dziewczynę, którą chcieli zgwałcić. Rozebrali ją siłą a na wszystko patrzyli jej bezradni rodzice. Dziewczyna płakała błagając o pomoc .
Bishu w końcu nie wytrzymał, wyciągnął nóż - khurki i zabił trzech bandytów , a ośmiu ranił. Sam został zraniony w rękę , ale udało mu się uratować dziewczynę. Mężczyzna swoje bohaterskie zachowanie tłumaczy tak:
Obroniłem ją, bo pomyślałem o swojej siostrze, która mogła by być na jej miejscu.
Rudy