Czyżby Lindsay naprawdę powoli przechodziła na "jasną stronę Mocy"? Ostatnio spotkała się z ojcem, pracowała w ogródku i opiekowała się końmi na odwyku, chce skończyć z niewłaściwym towarzystwem oraz została dłużej w klinice rehabilitacyjnej, choć może już ją opuścić.
Ciekawi nas, czy wytrwa w swoich postanowieniach? Jej znajomy twierdzi, że Lindsay opuści odwyk jako kompletnie inna osoba i zamierza pomagać tym, którzy znaleźli się w podobnej do niej sytuacji. Dodaje także:
Znalazła pocieszenie w czytaniu wspomnień innych ludzi, którzy doświadczyli walki z nałogiem i podobnie do nich chce opublikować swoje doświadczenia.
Sądząc po tym, ile razy grzmiało i huczało o wybrykach Lindsay po pijaku, raczej nie zabraknie jej materiału na książkę. A to rozbiła samochód , trafiła za kratki , oskarżono ją o porwanie 3 mężczyzn , wynoszono nieprzytomną z imprezy itp, itd.
Jednak naszym zdaniem Lindsay raczej nie przebije pod tym względem swojej dawnej towarzyszki zabaw, Paris Hilton, który przymierza się już do wydania trzeciej książki .