Nie da się ukryć, że krótka spódniczka i wydekoltowana bluzka to znaki rozpoznawcze Joli Rutowicz . Zwyciężczyni "Big Brothera" nie znosi zimy, ponieważ ciężko jest jej wtedy włożyć na siebie swoją ulubioną garderobę. Jola nie zamieniła bluzeczki na sweter, a spódniczki na ciepłe spodnie i teraz choruje na grypę.
Nie ruszam się z łóżka i czekam na słońce. Kiedy wyzdrowieję, muszę się wybrać w egzotyczną podróż, najlepiej do Afryki - mówi "Faktowi" online Jola.
Jedź Jola , jedź. Pytanie tylko czy ma wracać? Będziecie tęsknić?