Agnieszka Włodarczyk jest aktywna w mediach społecznościowych i regularnie publikuje nowe zdjęcia. Dzięki temu pozostaje w stałym kontakcie ze swoimi wielbicielami i pokazuje, jak spędza wolny czas. Niedawno aktorka opublikowała post, który wywołał olbrzymie zainteresowanie jej fanów. Porównała instagramowe oczekiwania z rzeczywistością.
Koronawirus wywrócił do góry nogami życie milionów ludzi. Mnóstwo ludzi przebywa obecnie w domu. Gwiazdy nieustannie pokazują, w jaki sposób wykorzystują wolny czas. Niektóre z nich nadrabiają filmowe i serialowe zaległości, czytają książki, spędzają czas z dziećmi, dbają o aktywność fizyczną i rozwijają swoje umiejętności kulinarne. Nie da się ukryć, że przebywanie w domu znacząco wpływa na równowagę psychiczną, a presja otoczenia, by co chwila znajdować sobie kolejne zajęcie, nie wpływa pozytywnie na nikogo. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę Agnieszka Włodarczyk, która na swoim Instagramie opublikowała dwa zdjęcia.
Jedno świetnie wpisuje się w kanony Instagrama. Aktorka pozuje w eleganckiej, czarnej sukni na jednej z włoskich uliczek. Ma wykonany perfekcyjny makijaż i ułożoną fryzurę. Możemy się domyślać, że zdjęcie zostało wykonane jakiś czas temu. Na kolejnym ujęciu Agnieszka śpi zwinięta w kłębek na łóżku. Ma na sobie bluzę, a jej włosy są w nieładzie.
W dobie idealnie wykadrowanych zdjęć umieszczanych na Instagramie każdemu przyda się odrobina normalności. Wielbiciele Agnieszki docenili, że jest szczera i pokazuje codzienne życie, które ma niewiele wspólnego z instagramową estetyką.
Piękna moja w każdym wydaniu.
Hehe, coś w tym jest.
Świetne. Brawo Ty - piszą fani w komentarzach.
Gwiazdy coraz chętniej pokazują się w naturalnej wersji. Świetnie, że dołączyła do nich również Agnieszka i pokazała, jak wygląda na co dzień.