Donald Tusk to jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich polityków, który obecnie pełni funkcję premiera. Prezes Rady Ministrów postanowił odpowiedzieć na pytania uczniów szkoły podstawowej im. Świętej Królowej Jadwigi w Hermanowej w formie nagrania, które opublikował na Instagramie. Na filmiku podzielił się nieznanymi faktami ze swojego życia.
W obecnych czasach politycy coraz częściej starają się być aktywni w mediach społecznościowych, by zbliżyć się do wyborców. Nie inaczej jest w przypadku premiera. Donald Tusk w najnowszym nagraniu postanowił odpowiedzieć na pytania uczniów jednej ze szkół podstawowych. "Co pan lubi robić w wolnym czasie?" - brzmiało jedno z pytań. - Mniej więcej to samo co wy, bo wy piszecie, że uwielbiacie gry zespołowe na przykład. No ja kochałem i nadal lubię piłkę nożną, ale też lubię porzucać do kosza, pograć w tenisa, w ping ponga, zimą narty. No sport to jest to, co mnie relaksuje trochę po tej ciężkiej robocie - opisywał polityk i dodał, że lubi czytać książki. Wyjawił również jedną z rodzinnych tradycji.
Z rodziną uwielbiamy 'Familiadę'. Co sobota, co niedziela staramy się oglądać i z wypiekami na twarzy czekamy na kolejny żart prowadzącego
- opowiedział Tusk.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ: "Reżyserowane" powitanie Tuska z szefową PE. Ekspert wyczytał dyskomfort [PLOTEK EXCLUSIVE]
Uczniowie pytali o to, czy Tusk cieszy się, że jest premierem. - No jasne, że się cieszę! Inaczej bym nie startował w tym wyścigu i wiecie, każda wygrana cieszy chyba bez wyjątku - mówił. Czy jego praca jest ciekawa? - Wiecie, to jest trochę jak z lekcją WF-u w szkole. Raz jest gra w piłkę, a raz skok przez skrzynię - stwierdził lider Koalicji Obywatelskiej. A co jest najlepszego w pracy premiera? - Na pewno te momenty kiedy coś się udaje. Na przykład wy się cieszycie, tak wynika z tego listu, że nie ma już prac domowych. To była decyzja, którą podjąłem i jako premier mogłem na to wpłynąć. Więc wtedy to jest naprawdę coś fajnego. To są te najlepsze moment pracy - oznajmił Tusk. Czy polityk denerwuje się, gdy udziela wywiadu? - Tak, chyba każdy się denerwuje. Jak chcecie zobaczyć mnie naprawdę stremowanego, to nie w wywiadzie, tylko jak wejdziecie na YouTube'a i wpiszecie: "Donald Tusk: Szansa na sukces". Ja tam śpiewam kolędę lata temu. To zobaczycie, co to znaczy prawdziwy stres - uznał. Skąd prezes Rady Ministrów wie, do której kamery mówić? Okazuje się, że nie wie. - Patrzę od kamery do kamery i czasami uda mi się trafić. Tusk opowiedział również o zwierzętach - ma dwa psy i kota.
Dziadek męża Viki Gabor usuwa nagrania ze ślubu. Powód szokuje
Sąsiedzi biadolą na księżną Kate i księcia Williama. Zrobiło się nieprzyjemnie
Wydało się, jak Chylińska zachowała się po wyjściu ze studia TVN. Szok
Lawina komentarzy po świątecznym odcinku programu "Rolnik szuka żony". Widzowie się rozczarowali?
Menedżer Viki Gabor zabrał głos. Skomentował doniesienia o ślubie
Roksana Węgiel spędziła Wigilię z teściami i pasierbem. Rodzinne zdjęcia obiegły sieć
Grała małą Bożenkę w "Klanie" i nagle zniknęła z ekranu. Dziś ma zupełnie inne życie
Dziadek męża Viki Gabor zabrał głos. "Oni się nie poznali wczoraj..."
Małgorzata Foremniak pokochała życie na wsi. Ma dom przerobiony ze stodoły