• Link został skopiowany

Orłoś wyśmiał przemówienie Morawieckiego o Tusku. "Strasburger to przy nim cienki Bolek"

Maciej Orłoś w najnowszym materiale w mediach społecznościowych postanowił przeanalizować niedawne przemówienie Mateusza Morawieckiego, który atakował Donalda Tuska. Dziennikarz przy okazji przypomniał premierowi jego działania.
Orłoś szydzi z Morawieckiego. Wyśmiał jego przemówienie
Fot. Kapif/ Agencja Wyborcza.pl

Maciej Orłoś przez lata był związany z TVP, jednak w 2016 roku pożegnał się ze stacją i wówczas po raz ostatni poprowadził wydanie "Teleexpressu". "Nie chciałem firmować twarzą telewizji, która manipuluje widzami, łamie zasady etyki dziennikarskiej, a (niektórym) dziennikarzom kręgosłupy" - pisał w oświadczeniu. Prowadzi własny program #WTSNews na serwisie YouTube, gdzie chętnie komentuje bieżące wydarzenia w kraju. Tym razem w ostrych słowach odniósł się do przemówienia Mateusza Morawieckiego

Zobacz wideo Morawiecki odniósł się do podrobienia jego głosu przez Platformę. "O dwa mosty za daleko"

Orłoś szydzi z Morawieckiego. Wyśmiał jego przemówienie 

Maciej Orłoś opublikował nowe wideo na Instagramie. Dziennikarz postanowił dokładniej wsłuchać się w przemówienie Morawieckiego, którego ten udzielił na konwencji PiS w Końskich. "No, rozśmieszył mnie pan premier - nie ukrywam - tym Bałtykiem i tymi Tatrami. Karol Strasburger to przy nim cienki Bolek" - zaznaczył w opisie dziennikarz. W dalszej części skomentował słowa o Donaldzie Tusku. 

A co pan Morawiecki powiedział o Tusku oraz opozycji na konwencji PiS w Końskich? No, znowu popisał się niesłychaną kreatywnością retoryczną: "To niebezpieczny człowiek. W nadchodzących wyborach trzeba mu powiedzieć ‘nie', a jeśli nie zrozumie, to ‘nein’ albo do widzenia 'auf wiedersehen’". Wow, pękamy ze śmiechu, jakie to zabawne! I dalej - o opozycji teraz: "Drodzy rodacy, co to jest? Co to była za ekipa? Jakby się dorwali do władzy, to pewnie sprzedadzą i Bałtyk i Tatry, sprzedadzą wszystko, co im pod rękę podejdzie" - kontynuował.
 

W ostatnim czasie zrobiło się głośno o żonie premiera, w związku z zakupem przez nią działek. Iwona Morawiecka nie udziela się w mediach, ale sporo mówi się o jej ogromnym majątku. Małżonkowie dokonali rozdzielności majątkowej. Premier w zeznaniach majątkowych nie podał wszystkich nieruchomości, które z czasem przepisał na żonę. Orłoś w materiale wideo odniósł się do słów premiera o "sprzedaży Tatr i Bałtyku", przypominając mu jego praktyki, które naraziły kraj na straty finansowe. "Brawo panie premierze, co za dowcip, co za poczucie humoru, sprzedadzą Bałtyk i sprzedadzą Tatry, dobre naprawdę. Tak jak pan sprzedał Saudyjczykom za bezcen udziały w Rafinerii Gdańskiej prawda? Haha, dobre!" - dodał na zakończenie dziennikarz. Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii na górze strony

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: