Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń ze świata znajdziesz pod adresem Gazeta.pl.
W czwartek wieczorem w Londynie księżna Kate i książę William pojawili się na uroczystej premierze filmu "Top Gun: Maverick". Na miejscu spotkali się z odtwórcą głównej roli, Tomem Cruisem, oraz Jennifer Connelly i Milesem Tellerem, którzy wraz z innymi gwiazdami brytyjskiej telewizji pojawili się na Leicester Square w Londynie. Sądząc po zdjęciach z wydarzenia, wszyscy doskonale się bawili w swoim towarzystwie.
Jak podaje Daily Mail, czwartkowe wydarzenie to pierwsza premiera filmowa od czasu "Jamesa Bonda" we wrześniu ubiegłego roku, w której wzięli udział przedstawiciele brytyjskiej rodziny królewskiej. Księżna Kate zaprezentowała się w wyjątkowo odważnej czarno-białej kreacji projektu Rolanda Moureta. Włożyła suknię z odkrytymi ramionami, a całość dopełniła czarną kopertówką i długimi diamentowymi kolczykami.
Książę William wybrał na tę okazję aksamitną granatową marynarkę, klasyczne spodnie od smokingu i muchę. Uwagę zwróciło fantazyjne obuwie przyszłego następcy tronu. Jak zauważył magazyn People, na mokasynach Crockett & Jones zauważyć można wyhaftowane samoloty F18, co jest bezpośrednim nawiązaniem do fabuły filmu.
W pewnym momencie Tom Cruise podał rękę księżnej, która oparła się na niej, pokonując schody w wysokich szpilkach. Trudno nie zauważyć serdecznych relacji pomiędzy parą królewską a aktorem. Odtwórca głównej roli jeszcze przed premierą wspomniał w rozmowie z "My London", że wraz z księciem Williamem, który sam był pilotem helikoptera Królewskich Sił Powietrznych, szybko znaleźli wspólny język:
Mamy wiele wspólnego. Obaj kochamy Anglię i jesteśmy lotnikami, obaj uwielbiamy latać.
Warto nadmienić, że w miniony weekend aktor wziął udział w obchodach Platynowego Jubileuszu Królowej. Pełnił rolę współgospodarza w telewizyjnym wydarzeniu na cześć 70-lecia panowania Elżbiety II.
Więcej zdjęć z wydarzenia zobaczycie w galerii na górze strony.