74. Festiwal Filmowy w Cannes rozpoczął się 6 lipca. Gwiazdy z całego świata przyjechały nad Lazurowe Wybrzeże, by obejrzeć filmowe premiery. Jednym z gości na czerwonym dywanie była Kasia Smutniak. Lśniła!
W weekend Kasia Smutniak wybrała się na premierę filmu "Trzy piętra" na 74. Festiwalu Filmowym w Cannes. Następnie pojawiła się na czerwonym dywanie, gdzie olśniła w czarnej, błyszczącej kreacji w cekiny. W przypadku reszty stylizacji postawiła na minimalizm. Założyła srebrne kolczyki i bransoletkę, a na twarzy miała ledwie dostrzegalny makijaż. To przede wszystkim starannie wyczesane brwi, wytuszowane rzęsy i błyszczyk.
Poza tym Smutniak nigdy nie przesadza - zdecydowanie lepiej czuje się w skromnych stylizacjach. Na większe szaleństwo pozwoliła sobie inna Polka w Cannes. Anja Rubik brylowała na czerwonym dywanie 9 i 10 lipca. Jednego dnia zdecydowała się na odważne wycięcie, kolejnego zaszalała z makijażem.
Kasię Smutniak możemy podziwiać nie tylko w Cannes, ale też na innych imprezach branżowych na całym świecie. Wszystko za sprawą licznych produkcji, w których występuje. W większości zostały zrealizowane we Włoszech, ale nie tylko. Mogliśmy ją oglądać m.in. w amerykańskim filmie "Doktor Dolittle", francuskim "Pozdrowienia z Paryża" czy właśnie włoskim "Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie".
Jak oceniacie stylizację Smutniak z festiwalu w Cannes?
Zobacz też: Festiwal w Cannes. Drugi dzień i pierwsze modowe wpadki. Niektóre gwiazdy przegięły