• Link został skopiowany

Córka upamiętniła Przybylską w 11. rocznicę jej śmierci. Opublikowała wyjątkowy kadr

Mija 11 lat od śmierci Anny Przybylskiej. W rocznicę jej śmierci uhonorowała ją córka, która opublikowała wspólne ujęcie ze zmarłą mamą.
Córka Anny Przybylskiej uczciła rocznicę jej śmierci. Opublikowała wyjątkowy kadr
Fot. KAPIF.pl

Anna Przybylska była jedną z najpopularniejszych polskich aktorek. Gwiazda przez wiele miesięcy zmagała się z nowotworem trzustki. Ostatnie chwile spędziła wraz z najbliższymi. - Ania miała hospicjum domowe. Przyjeżdżała pani Ela, pielęgniarka wspaniała, no przede wszystkim ci wolontariusze - opowiadała w rozmowie ze "Światem Gwiazd" mama aktorki. Przybylska doczekała się trójki dzieci z Jarosławem Bieniukiem. Najstarsza z ich pociech, Oliwia, opublikowała wyjątkowe zdjęcie z okazji rocznicy śmierci mamy.

Zobacz wideo Andrzej Piaseczny rozpływa się nad Bieniuk i wspomina Przybylską: Nie mieliście prawa takiej Anki znać

Oliwia Bieniuk i Anna Przybylska na jednej fotografii. Poruszające ujęcie

Anna Przybylska odeszła 4 października 2014 roku, a jej śmierci poruszyła nie tylko najbliższych, ale i całe środowisko artystyczne. Oliwia Bieniuk jest jedyną córką aktorki. Obecnie stawia pierwsze kroki w show-biznesie. Gdy jej mama odeszła, miała niecałe 12 lat. W dniu 11. rocznicy śmierci Przybylskiej Oliwia zdecydowała się na opublikowanie poruszającego ujęcia. Na czarno-białym zdjęciu możemy zobaczyć ją wraz z Anną Przybylską. Córka aktorki dodała czarne serduszko.

W rozmowie z "Vivą!" Oliwia wspominała moment, gdy dowiedziała się o śmierci mamy. "Nigdy nie zapomnę dnia śmierci mamy. Byliśmy wtedy u babci Lidzi, mamy mojego taty. Spodziewałam się tego, co się stanie. Tamtego dnia nie odbierałam telefonu, bo nie chciałam usłyszeć tej wiadomości. W końcu przyszedł tata z towarzyszącym mu psychologiem, który miał mu pomóc w przekazaniu tej informacji dzieciom" - mówiła Oliwia. Przyznała, że wówczas wchodziła w trudny okres dojrzewania. "Kiedy mama umarła, wchodziłam w najtrudniejszy okres dojrzewania i ono się trochę zatrzymało. Teraz czuję, że dorastałam wolniej niż reszta moich rówieśników. Oni mieli już inne problemy niż moje, a ja czułam się ciągle dzieckiem" - podkreśliła. 

Ojciec Anny Przybylskiej zmarł na raka trzustki 

Bogdan Przybylski również zmagał się z rakiem trzustki. Nowotwór rozwijał się u ojca aktorki bez wyraźnych objawów. Gdy usłyszał diagnozę, było już za późno, aby wdrożyć leczenie. Choroba zaczęła szybko postępować. Odejście ojca było dla Przybylskiej ciosem. - Mój tata był dużo starszy, gdy się urodziłam, miał 36 lat. Kiedy umarł, obiecałam sobie, że nigdy nie będę starą matką, bo nie dopuszczę do tego, by moje dziecko zostało kiedyś bez jednego z rodziców. Bo wiem, jakie to okropne, najgorsze, co może się przytrafić. Zostawia ślad w duszy na całe życie - mówiła aktorka w rozmowie z magazynem "Viva!". Przybylska została pochowana w grobie ojca na cmentarzu przy parafii św. Michała Archanioła w Gdyni. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: