Pomimo iż małżeństwo Kingi Rusin i Tomasza Lisa zakończyło się rozwodem, dziennikarze zdążyli doczekać się dwóch córek, które dziś są już dorosłe. Młodsza, Iga, realizuje się jako reżyserka, natomiast starsza, Pola, poszła w ślady rodziców i została dziennikarką. Pociecha słynnej pary zajmuje się tematyką sportową. Przez ostatni rok była reporterką Canal+ Sport przy meczach piłkarskiej Ekstraklasy. Okazało się jednak, że nie zobaczymy jej już na antenie stacji. W mediach społecznościowych pojawiło się oświadczenie.
Pola Lis ma spore doświadczenie zawodowe. 29-latka w przeszłości współpracowała z "Przeglądem Sportowym", gdzie zajmowała się głównie tenisem. Przez ostatni rok pracowała natomiast dla Canal+ jako reporterka przy meczach Ekstraklasy. Ostatnio jednak córka Kingi Rusin niespodziewanie poinformowała na Instagramie o zakończeniu swojej przygody ze stacją.
Po ciekawej współpracy z Canal+ czas na nowe wyzwania! Miałam umowę na rok. W lipcu dobiegła końca. Teraz czas na realizację kolejnych planów i marzeń, których jest dużo
- napisała w oświadczeniu opublikowanym na InstaStories. Lis zdradziła też, czym teraz chciałaby się zająć. "Wśród nich jest praca ze sportowcami nad ich wizerunkiem i komunikacją, rola łącznika między mediami a strukturami sportowymi oraz rozwijanie własnych projektów. Od jakiegoś czasu pojawiają się różne propozycje, które poważnie rozważam. Kiedy przyjdzie odpowiedni moment, dam znać, co dalej" - napisała.
Córka Rusin i Lisa nie zapomniała o podziękowaniach dla współpracowników. 29-latka skierowała w ich stronę kilka ciepłych słów. Doceniła też doświadczenie zdobyte przez miniony rok. "Ogromne podziękowanie dla ekipy Canal+. To był intensywny rok, pełen wyjazdów, emocji i wrażeń. Relacje i wywiady ze stadionów piłkarskich w całej Polsce, ale przede wszystkim komentowanie meczów tenisowych WTA czy prezentowanie newsów sportowych na żywo to coś, co na pewno zostanie ze mną na długo!" - zapewniła.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!