• Link został skopiowany

Katarzyna Cichopek miała zagrać w kultowym serialu. Reżyserka odrzuciła ją... ze względu na figurę

Katarzyna Cichopek próbowała sił w aktorstwie już jako dziecko. Miała dostać rolę w popularnym serialu, ale ostatecznie zaangażowano kogoś innego. Powodem miały być zbyt kobiece kształty aktorki.
serialowa Kinga Zduńska (Katarzyna Cichopek)
TVP VOD [screen youtube] 'M jak miłość' odc. 1550

Katarzyna Cichopek zyskała popularność rolą Kingi Zduńskiej w serialu "M jak miłość", w którą wciela się od 2000 roku. Początkowo miała zagrać tylko epizod, ale jej postać bardzo spodobała się widzom. Rola została rozbudowana i szybko stała się jedną z głównych. Jak się okazuje, aktorka próbowała swoich sił w aktorstwie już trzy lata wcześniej. Katarzyna otrzymała wówczas angaż w równie popularnym serialu TVP, ale ostatecznie nie zagrała tej roli. Reżyserka po latach wyznała dlaczego.

Zobacz wideo

Katarzyna Cichopek miała grać w serialu "Boża podszewka". Nie dostała roli przez kobiecą sylwetkę

Katarzyna Cichopek wygrała casting do roli młodej Elżbiety Jurewicz z "Bożej podszewki", ale ostatecznie usunięto ją z obsady. Aktorka nagrała nawet kilka pierwszych scen. Niestety reżyserka widząc młodą Cichopek na planie zauważyła, że ta nie pasuje do jej wizji. Ostatecznie wycięto z serialu nagrane wcześniej sceny, a Katarzynie podziękowano za współpracę. Mimo wygranego castingu, nie otrzymała angażu w serialu TVP, a w rolę Jurewicz wcieliła się inna aktorka. Po latach reżyserka Izabella Cywińska wspomniała o tym w swojej książce "Dziewczyna z kamienia".

Przy okazji kręcenia "Bożej podszewki" obraziłam też, a może nawet więcej, "boleśnie dotknęłam" małą Kasię Cichopek. Była już wybrana na castingu do roli Elżutki, którą miała później jako starszą grać Jola Fraszyńska - napisała Izabella Cywińska.

Reżyserka przyznała, że bez ogródek oceniła fizyczne walory Cichopek. Warto dodać, że sposób, w jaki Cywińska przekazała jej swoje stanowisko, jest niedopuszczalny. Nikt nie chciałby usłyszeć tak zawstydzających słów. Szczególnie dotkliwe mogły być dla młodej, raczkującej w branży Cichopek. 

Kiedy mi przyprowadzili ją, taką małą, ale już piersiastą laseczkę, krzyknęłam: "Ależ ona ma cycki, większe niż Jola!". I bez wahania zrezygnowałam z niej. Mała Cichopek odeszła z płaczem, bardzo to przeżyła, o czym się dowiedziałam po latach z jakiegoś kolorowego pisma - wyjawiła Cywińska.

Jak dowiedzieliśmy się z fragmentu książki, Katarzyna Cichopek poczuła się dotknięta. Na szczęście młoda aktorka nie zraziła się - mimo niedopuszczalnych słów, jakie usłyszała - osiągnęła sukces w "M jak miłość". Aktualnie jest z jedną z czołowych prezenterek telewizyjnych w TVP, a w postać Kingi Zduńskiej wciela się od 22 lat. Aktorkę możemy również podziwiać na deskach teatru, gdzie wciela się w postać Bernice w spektaklu "Przygoda z ogrodnikiem".

Więcej zdjęć Katarzyny Cichopek znajdziesz w galerii na górze strony.

Więcej o: