Bądź na bieżąco. Więcej o codziennym życiu sławnych osób przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Kylie Jenner 2 lutego urodziła drugie dziecko. Jak się okazuje, data ta nie była przypadkowa. Celebrytka już kilka miesięcy wcześniej wiedziała, że tego dnia, dzień po urodzinach córki Stormi, przyjdzie na świat jej drugie dziecko. Będąc jeszcze w ciąży, w czasie udzielanego wywiadu dla "Vogue" internauci zauważyli, że celebrytka miała na szyi naszyjnik z cyframi "222". Po porodzie w sieci zaczęto spekulować nad imieniem dziecka, fani mieli swoje typy.
Bizneswoman 7 lutego opublikowała na Instagramie zdjęcie małej rączki, którą trzyma. W opisie zamieściła tylko datę 2/2/22 i niebieskie serduszko. Obserwatorzy zaczęli spekulować, że Jennerka urodziła chłopca, stąd kolor emotki. Kolejną zagadką było imię dziecka. Liczby 222 w astrologii są odbierana jako anielskie, dlatego fani podejrzewali, że dziecko może nazywać się "Angel", bądź "Angelo", czyli anioł. Miałoby to sens, ponieważ, celebrytka od lat wierzy w numerologię i astrologię.
Prognozy fanów jednak się nie sprawdziły, a wszystko zostało wyjaśnione na InstaStories Jennerki, które ostatnio opublikowała. Syn Kylie Jenner i Travisa Scotta dostał bardzo oryginalne imię. Celebrytka opublikowała czarną planszę z napisem "Wolf Webster" i białym serduszkiem. Od razu świat wiedział, że bizneswoman właśnie zdradziła imię syna, które przetłumaczone na język polski oznacza wilk, a nie anioł jak spekulowano.
Jak wam się podoba takie oryginalne imię?