Więcej o programie "Twoja twarz brzmi znajomo" przeczytasz na portalu Gazeta.pl
Ostatnie miesiące nie były dla Michała Wiśniewskiego zbyt udane. Były mąż Dominiki Tajner usłyszał zarzuty w sprawie wyłudzenia wielomilionowej pożyczki. W oświadczeniu twierdził, że nie poczuwa się do winy. Jego wizerunek został jednak, nie po raz pierwszy zresztą, solidnie naruszony. Wszak w 2018 roku ogłosił upadłość konsumencką. Z pomocą ruszyła wieloletnia przyjaciółka Nina Terentiew. Ma dla Wiśniewskiego pracę!
O tym, że dyrektor programową Polsatu i lidera zespołu "Ich Troje" łączy niezwykła więź, świadczy fakt, że Terentiew była świadkową na ślubie Wiśniewskiego z Dominiką Tajner. Jak podaje nasz informator, również i teraz artysta może liczyć na wsparcie przyjaciółki.
Wiśniewski jest, można powiedzieć, takim dzieckiem medialnym Niny Terentiew. Dzięki niej właściwie zaistniał. Często mu pomagała w robieniu kariery. Była w 2012 roku świadkową na jego ślubie. Potem, jako pierwsza, pomogła mu po kilkuletniej przerwie wrócić na scenę i zaprosiła go na Sylwestra Polsatu. Mimo wszystkich jego porażek i upadków była przy nim, a jak mogła, to zawsze pomagała. Wspiera go i wiedząc, że potrzebuje pieniędzy, postanowiła zaproponować go jako jurora do "Twoja twarz brzmi znajomo", żeby urozmaicić ten program. Chyba się udało. Przynajmniej produkcja jest super zadowolona z obrotu spraw, bo dzieje się - donosi osoba ze stacji.
Nasze źródło wspomina, że wkrótce zostanie ogłoszona 16. edycja programu "Twoja twarz brzmi znajomo". Wszystko wskazuje na to, że Wiśniewski ma zapewnione miejsce w składzie jurorskim programu.
Jak widać, mimo afery SKOK Wołomin, Nina nie pozwoliła na to, aby Michałowi coś się stało i zapewniła, że ma miejsce w jury do końca tego sezonu. Jeżeli nic więcej się nie stanie, to Michał ma też już teraz zapewnione miejsce w 16. edycji show. Decyzja oficjalnie zostanie ogłoszona podczas dzisiejszego finałowego odcinka.
Jak widać, warto przyjaźnić się z Niną Terentiew.