Karolina Piechota wystąpiła w takich serialach, jak "Korona królów", "Chichot losu" czy "Osiecka", gdzie przykuła uwagę widzów wcielając się w postać Maryli Rodowicz. Jak się okazuje, aktorka zmaga się z wrodzoną wadą serca, a jako mała dziewczynka przeżyła dramatyczne chwile. Strach związany z chorobą wrócił, kiedy aktorka zaszła w ciążę.
W serialu "Osiecka" Karolina Piechota pokazała dużo pozytywnej energii i entuzjazmu. W życiu prywatnym aktorka ma za sobą jednak wiele trudnych chwil. W rozmowie z "Rewią" wyznała, że od dziecka choruje na serce.
To niedomykalność przedsionków. Urodziłam się z tym. Kiedy miałam dziewięć lat, lekarze zdecydowali o operacji - wyznała Karolina Piechota.
Aktorka jako mała dziewczynka trafiła do Centrum Zdrowia Dziecka w podwarszawskim Międzylesiu. Wyjazd z rodzinnego domu do szpitala był dla niej ogromnym przeżyciem. Na szczęście operacja przebiegła pomyślnie, a Piechota mogła cieszyć się aktywnym życiem.
Tylko blizna przypomina mi o tym, że moje serce nie działało tak, jak trzeba - powiedziała w rozmowie z "Rewią".
Strach związany z chorobą wrócił, kiedy Karolina Piechota zaszła w ciążę. 36-latka obawiała się, czy dziecko odziedziczy wadę serca. Tuż po porodzie chłopiec przeszedł szereg badań, które wykluczyły chorobę. Teraz szczęśliwa mama pokazuje na Instagramie, jak zdrowo rośnie jej syn.
Z moim małym odkrywcą poznaję świat, o jakim dawno zapomniałam. Z perspektywy małego człowieka, świat to piękne miejsce - czytamy pod jednym ze zdjęć.