Anna i Grzegorz Bardowscy to jedna z najpopularniejszych par programu "Rolnik szuka żony". Zakochani mogą pochwalić się dużym kręgiem fanów w mediach społecznościowych, gdzie chętnie publikują zdjęcia obrazujące ich prywatne życie. Na instagramowym profilu Ani często pojawiają się ujęcia dzieci, z którymi rodzice starają się spędzać każdą wolną chwilę. Ostatnio parze udało się jednak zorganizować wypad tylko we dwoje.
Tym razem małżonkowie postanowili wyrwać się na chwilę i spędzić trochę czasu tylko we dwoje. Jak przyznają, dawno nie byli nigdzie sami.
Augustowskie lasy. Dawno nigdzie nie byliśmy sami. Tego nam było trzeba. Szczęśliwi, ale stęsknieni wracamy do dzieciaczków" - napisała pod postem Anna Bardowska.
Za kierunek Bardowscy obrali Suwalszczyznę. Dzieci zostały pod opieką dziadków, jednak tęsknota za pociechami nie pozwoliłaby rodzicom na dłuższą rozłąkę i już zaczynała dawać się we znaki. Obserwatorzy komentowali:
Czy to te tak zwane augustowskie noce, jak w tej piosence? To na pewno romantycznie.
Cudowne zdjęcie. Odpoczywajcie, dzieci są bezpieczne z dziadkami.
Takie chwile są potrzebne rodzicom. Super wyglądacie.
Anna i Grzegorz w listopadzie ubiegłego roku przywitali na świecie córkę, Liwię, która stała się oczkiem w głowie nie tylko rolników, ale i młodszego brata, Jasia.
Bohaterowie programu "Rolnik szuka żony" stworzyli szczęśliwą i kochającą się rodzinę, a dzieciom zapewnili dobre warunki do rozwoju. Po narodzinach Liwii zdecydowali się jednak na postawienie dużego, przestrzennego domu. Niedawno Anna podzieliła się nagraniem z budowy, tłumacząc, że lada moment pojawią się już ściany.