Taylor Swift to niewątpliwie jedna z największych gwiazd branży muzycznej. Od lat wyprzedaje koncerty na całym świecie, a jej utwory codziennie słuchane są przez miliony fanów. Wielu ciekawi również jej życie prywatne. Wokalistka od niemal dwóch lat związana z futbolistą Travisem Kelce. Zakochani wzbudzają spore zainteresowanie medialne. 26 sierpnia para ogłosiła zaręczyny.
Niedawno Swift ogłosiła wydanie kolejnego albumu "The Life of a Showgirl", którego premiera odbędzie się na początku października. Kilkanaście dni później dowiedzieliśmy się, że gwiazda powiedziała "tak" swojemu ukochanemu - o ślubie tej dwójki spekulowano w sieci już od dłuższego czasu. Na Instagramie piosenkarki pojawił się post, poprzez który poinformowała fanów, że zaręczyła się z Travisem Kelce. "Twoja nauczycielka angielskiego i twój wuefista się pobierają" - napisała żartobliwie Swift. Na jednym ze zdjęć możemy zobaczyć na jaki pierścionek zdecydował się partner piosenkarki - nie da się ukryć, że diament jest sporych rozmiarów. Sesja zdjęciowa, którą opublikowała celebrytka, skupiała się na zakochanych, którzy niemal tonęli pośród niezliczonych bukietów kwiatów.
Travis Kelce jest gwiazdą futbolu amerykańskiego i na co dzień gra w Kansas City Chiefs. Co ciekawe, oglądalność meczy jego drużyny znacząco wzrosła, gdy ten zaczął spotykać się ze Swift. O sportowcu zrobiło się głośno, gdy przed laty wziął udział w reality show "Catching Kelce", w którym szukał drugiej połówki. Maya Benberry, która wygrała program, ostrzegała Taylor Swift - twierdzi, że Kelce ją zdradził. "Taylor wydaje się fajną dziewczyną o pięknej duszy, więc życzę jej wszystkiego najlepszego, ale radziłabym, jak dziewczyna dziewczynie, żeby była ostrożna. Czas pokaże, ale jak to się mówi — ten, kto zdradził, zrobi to znowu" - mówiła w wywiadzie dla "Daily Mail". Jak jednak widać, piosenkarka i zawodnik są zakochani po uszy.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!