Leon Myszkowski to najstarszy syn Justyny Steczkowskiej i architekta oraz byłego modela Macieja Myszkowskiego. 24-latek od kilku lat sprawdza się w roli DJ-a. Prywatnie jest związany z kosmetolożką Ksenią Ngo. I to właśnie z ukochaną wystąpił przed kamerami "Pytania na śniadanie". W pewnym momencie pojawił się temat planów na przyszłość. Doszło do niezręcznej sytuacji.
Ksenia jest trzy lata starsza od swojego partnera. Okazuje się, że ta różnica może mieć jakieś znaczenie, bo zakochanym plany na najbliższą przyszłość nieco się rozmijają. W "Pytaniu na śniadanie" poruszono temat potomstwa. Było to związane z ostatnią wypowiedzią Leona Myszkowskiego, który stwierdził, że nie jest gotowy do roli ojca. Teraz syn Justyny Steczkowskiej postanowił wytłumaczyć się ze swoich słów. Uspokajał przy tym swoją partnerkę, zapewniając, że chce mieć dzieci, ale najpierw muszą zostać spełnione pewne warunki. - Chodziło o to, że ja chcę potomstwo... Moim skromnym zdaniem w tym momencie jest jeszcze odrobinę za wcześnie, ponieważ każdy skupia się na tym, żeby zarobić na dom. Ślub musi się odbyć w najbliższej przyszłości - powiedział Leon Myszkowski.
Ukochana Leona Myszkowskiego nie ukrywa, że ma bardzo dobre relacje z Justyną Steczkowską. Ksenia z dumą nazywa piosenkarkę przyjaciółką. - Justyna jest cudowna. Jestem mega szczęśliwa. Nie wiem, za co mam takie szczęście. Ona jest moją przyjaciółką, przyszłą teściową i mamą. Kiedy pokłócę się z Leonem, pierwsze co robię, to dzwonię do niej, żeby się poskarżyć. Ona jest super! - powiedziała partnerka Leona Myszkowskiego w "Pytaniu na śniadanie".
Przypomnijmy, że Justyna Steczkowska została tegoroczną reprezentantką Polski w Konkursie Piosenki Eurowizji. Na eurowizyjną scenę piosenkarka powróci po 30 latach przerwy. Z piosenką "Gaja" wystąpi 13 maja w 1 półfinale. Tegoroczna Eurowizja odbywa się w szwajcarskiej Bazylei.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!