• Link został skopiowany

Małgorzata Ohme rozstała się z narzeczonym? Doniesienia o ich relacji dają do myślenia

W sieci pojawiły się informacje o rzekomym kryzysie w związku Małgorzaty Ohme i Rafała Jakóbiaka. Czyżby ich związek nie przetrwał próby czasu?
Małgorzata Ohme rozstała się z narzeczonym?
KAPiF, Instagram/@gosiaohme

Małgorzata Ohme we wrześniu 2022 roku pochwaliła się, że zaręczyła się z Rafałem Jakóbiakiem. Do tej pory wydawało się, że wszystko świetnie układa się w ich relacji. Wspólnie udzielali wywiadów i pokazywali się na branżowych imprezach. Teraz w mediach pojawiły się informacje, że prawdopodobnie dziennikarka rozstała się z biznesmenem. 

Zobacz wideo Małgorzata Ohme komentuje udział psychologa w show Dody. W punkt!

To koniec relacji Małgorzaty Ohme i Rafała Jakóbiaka? 

Portal Pudelek.pl przyjrzał się wpisom i komentarzom, które pojawiły się na Instagramowych profilach pary. Okazuje się, że kilka dni temu Ohme opublikowała w sieci zdjęcie, na którym pozuje wyraźnie zasmucona. Do fotografii dodała wymowny opis:

Macie czasami takie poczucie, że wróciliście do siebie? Do opuszczonego dawno domu, który w przeciwieństwie do człowieka potrafi wiernie czekać. (...) Kolejna podróż za mną, nie wybieram się szybko w następną. Celebruje chwile, zanurzam się w smakach i zapachach życia.
 

Z kolei tydzień temu na profilu Rafała Jakóbiaka pojawiło się zdjęcie dzieła Egona Schiele pt. "Ostatni uścisk". Wówczas Ohme zostawiła poniższy komentarz: 

Miłość w pasji. Pasja w miłości. Cudo.
Do samego końca - odpisał jej narzeczony.

Następnego dnia dziennikarka dodała:

Kiedykolwiek ten koniec jest.

Jakóbiak nie pozostawił jej słów bez odpowiedzi.

Kiedy karmi się kłamstwem.
Małgorzata Ohme rozstała się z narzeczonym?
Małgorzata Ohme rozstała się z narzeczonym? Instagram/@rafal_jakobiak

To jednak nie wszystko. Obecnie oboje nie obserwują swoich instagramowych profili, a na Facebooku Rafał Jakóbiak przedstawia się jako "wolny".

Rafał Jakóbiak
Rafał Jakóbiak Screen: Facebook/@Rafal Jakobiak

Skontaktowaliśmy się z dziennikarką z prośbą o komentarz. Do czasu publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Więcej o: