Zofia Zborowska już wielokrotnie udowadniała, że umie z siebie żartować. Na Instagramie udało jej się zgromadzić liczne grono followersów – obserwuje ją już blisko 490 tys. osób – a o takie grono należy dbać i serwować im odpowiednio interesujące treści. 35-latka dobrze o tym wie i jeszcze nigdy nie zawiodła. Na jej konto można wchodzić "w ciemno", bo jedno jest pewne – nudy nie będzie. Wiele wskazuje na to, że mąż aktorki, siatkarz Andrzej Wrona, też ma dystans do siebie i zdecydowanie podziela taką wizję funkcjonowania w social mediach. Swego czasu zachwycili filmikiem nagranym z okazji pierwszych urodzin córki, na którym wystąpili w przebraniach Timona i Pumby, postaci z filmu "Król Lew". Trzeba przyznać, że rodzicom Nadziei nie brakuje kreatywności.
Na jednym z najnowszych zdjęć wyluzowane małżeństwo zapozowało tuż przed wyjściem na randkę. Internautom spodobała się nie tylko stylizacja Zofii (celebrytka miała na sobie dopasowaną różową sukienkę z dekoltem, na którą narzuciła luźną koszulę), ale i jeden z hasztagów dołączonych do fotografii. "#borzeszumiący", "#cotobędzie", "#bylenierodzeństwo" – napisała Zofia, sugerując, że wspólny wieczór młodych rodziców będzie naprawdę gorący. Internauci natychmiast podchwycili żart i zasypali celebrytkę lawiną komplementów i rozbawionych komentarzy:
Oby rodzeństwo! Za dobrze w tej kiecce wyglądasz, Zośka!
Trzeci hasztag najlepszy pod każdym względem
Dawaj rodzeństwo – pisali.
Podoba wam się otwartość Zofii?