Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
W połowie ubiegłego roku media obiegła informacja, że Edyta Zając związała się z Michałem Mikołajczakiem. Pojawiły się zdjęcia, na których widzieliśmy przytuloną parę. Jednak do tej pory zainteresowani nie potwierdzili tych doniesień. Teraz internauci znaleźli dowody na łączące ich uczucie.
Edyta Zając od kilku dni publikuje na Instagramie zdjęcia z wakacji. Piaszczysta plaża, błękitne niebo i dużo słońca. W takich okolicznościach wypoczywa modelka. Na żadnym ze wstawionych przez nią zdjęć nie zobaczymy Michała Mikołajczaka. Jednak, co intrygujące, aktor w mediach społecznościowych podzielił się fotografiami z uderzająco podobnych miejsc. Internauci momentalnie wysnuli wniosek, że gwiazdy wypoczywają wspólnie. Fani próbowali skłonić gwiazdę serialu "Na wspólnej" do wyznania, że spaceruje po bajecznych plażach z ukochaną.
Popatrz, popatrz, jaki przypadek, taki sam widok, jak u Edytki.
Gdzie schowałeś Edytę? - czytamy.
Aktor nie zdecydował się na odpowiedź. Pod zdjęciem modelki, również pojawiły podobne komentarze. Jedna z internautek zapytała ją, kto zrobił jej tak piękne zdjęcie. Gwiazda odpisała wymijająco, że pomógł jej profesjonalny fotograf.
Do tej pory celebryci nie zdecydowali się potwierdzić relacji. Myślicie, że plotki na temat ich miłości są prawdziwe?