• Link został skopiowany

Meghan Markle pokazała, co się dzieje w jej domu. Zdjęcie z Harrym mówi wszystko

Meghan Markle chętnie wpuszcza obserwatorów do swojego prywatnego życia. Właśnie udostępniła urocze selfie z mężem - księciem Harrym.
Meghan Markle i książę Harry
Fot. Youtube.com/BBC News

Meghan Markle należy do grona osób, których każdy krok śledzą miliony oczu na całym świecie. Żona księcia Harry'ego spełnia się przy tym w roli bizneswoman i mamy, chętnie pokazując w mediach społecznościowych, jak wygląda jej codzienność. Choć w pewnym zakresie Markle dba o prywatność - m.in. nie pokazując twarzy dzieci - często wpuszcza jednak obserwatorów do swojego życia. Ma to miejsce np. poprzez udostępnianie prywatnych zdjęć z mężem. Stało się tak 04 lipca.

Zobacz wideo Książę Harry i Meghan Markle. Odejście z rodziny królewskiej miało swoje konsekwencje

Meghan Markle wrzuciła urocze selfie z księciem Harrym. W opisie zdradziła, że mają pewną tradycję

4 lipca w Stanach Zjednoczonych obchodzony jest Dzień Niepodległości. Zważając na fakt, iż Markle est Amerykanką i z rodziną mieszkają aktualnie w Kalifornii - również zdecydowali się przyłączyć do świętowania. Na profilu gwiazdy na Instagramie pojawiła się seria zdjęć na tę okazję, a wśród nich także selfie Meghan z księciem Harrym. W opisie pod zdjęciami wyjaśniła, dlaczego 04 lipca wraz z dziećmi piecze babeczki oraz dlaczego akurat teraz opublikowała ów uroczy kadr z mężem. "Nasza druga randka odbyła 04 lipca 2016 r. i H przyniósł mi babeczki, aby to uczcić. Teraz, przez te wszystkie lata, dwójka naszych dzieci też jest zaangażowana w tę tradycję. Szczęśliwego Dnia Niepodległości! Niech wasz dzień będzie tak słodki jak te babeczki" - napisała Markle. 

Meghan Markle mogła tym postem złagodzić niedawne plotki. Książę Harry miał być na nią zły

Przypomnijmy, że pod koniec czerwca informowaliśmy, iż według zagranicznych mediów książę Harry miał nie kryć złości po jednej z publikacji Markle na Instagramie. Sprawa dotyczyła posta, który Meghan udostępniła z okazji Dnia Ojca. W opublikowanym filmiku można było, albowiem zobaczyć twarze dzieci pary. Książę zaczął przy tym bać się o bezpieczeństwo rodziny, ze względu na narastające spięcia społeczne w Stanach Zjednoczonych. "Harry nie może uwierzyć, że tego rodzaju publikacja pojawiła się w najbardziej brutalny weekend, odkąd para przeprowadziła się za ocean. Wie, że jego partnerka miała dobre intencje, ale nie mogła wybrać gorszego momentu" - wyjawił anonimowy informator dla portalu New Idea.

Więcej o: