Książę Harry i Meghan Markle w 2020 roku podjęli decyzję o rezygnacji z pełnienia oficjalnych obowiązków w rodzinie królewskiej. Ostatecznie para zdecydowała się na opuszczenie Wielkiej Brytanii i zamieszkała w miasteczku Montecito w Stanach Zjednoczonych. Jak donoszą zagraniczne media, w ostatnim czasie książę Harry ma żałować podjętej przez siebie decyzji. Jak się okazuje, jest to związane z kwestią bezpieczeństwa jego dzieci.
Jak podaje źródło magazynu New Idea, książę Harry zmaga się z żalem z powodu swojej decyzji związanej z opuszczeniem Wielkiej Brytanii i wyjechaniem do USA i rzekomo zastanawia się, czy nie popełnił ogromnego błędu, decydując się na opuszczenie ojczyzny. Wszystko związane jest z sytuacją w Stanach Zjednoczonych, gdzie pojawia się coraz więcej społecznych napięć na tle politycznym. W trakcie jednego z ostatnich protestów "No Kings", które były wyrazem sprzeciwu wobec polityki Donalda Trumpa, na ulicach płonęły samochody, rabowano sklepy i wiele rannych osób trafiło do szpitala.
Harry zaczyna się zastanawiać, czy popełnił wielki błąd, przeprowadzając się do Kalifornii. Kiedy ma się po opieką rodzinę, można łatwo zrozumieć jego pobudki
- podkreślił informator magazynu New Idea.
Jak przekazał informator New Idea, księcia Harry'ego miała zaniepokoić także ostatnia publikacja jego żony, która pojawiła się w mediach społecznościowych. Meghan Markle z okazji dnia ojca opublikowała w sieci nieopublikowane wcześniej wideo z mężem i swoimi dziećmi, na którym można dostrzec twarze Archiego i Lilibet. "Harry nie może uwierzyć, że tego rodzaju publikacja pojawiła się w najbardziej brutalny weekend, odkąd para przeprowadziła się za ocean. Wie, że jego partnerka miała dobre intencje, ale nie mogła wybrać gorszego momentu" - powiedziała osoba z otoczenia księcia.