W niedzielę 16 lutego odbyła się ceremonia rozdania nagród BAFTA. "Brytyjskie Oscary" zostały wręczone już po raz 78. W tym roku największymi zwycięzcami okazały się filmy "The Brutalist" i "Konklawe". Na czerwonym dywanie roiło się od największych gwiazd. Zabrakło jednak księcia Williama i księżnej Kate, którzy co roku pojawiają się na gali. Następca brytyjskiego tronu wystosował jednak specjalną wiadomość.
Obecność księcia Williama i księżnej Kate na gali rozdania nagród BAFTA stała się tradycją. Na tegorocznej ceremonii zabrakło jednak książęcej pary. Następca tronu pojawił się natomiast na nagraniu, które wyemitowano zgromadzonym w Royal Festival Hall artystom. Książę przedstawił dwójkę byłych laureatów nagrody EE Rising Star Award [nagrody dla wschodzących gwiazd – przyp. red ], Jamesa McAvoya i Letitię Wright, którzy z kolei wręczyli nagrodę tegorocznym wyróżnionym. W 2025 roku statuetka została przyznana po raz 20.
Dobry wieczór wszystkim. Jako prezydent BAFTA mam przyjemność świętować dwudziestą rocznicę przyznania nagrody dla wschodzącej gwiazdy
- mówił z ekranu książę William. - Sądząc po międzynarodowym sukcesie poprzednich nominowanych i zwycięzców tej nagrody, jestem pewien, że w ciągu najbliższych dwudziestu lat i później będziemy oglądać znacznie więcej ich twórczości - zapowiedział książę Walii.
Pałac Kensington wydał oświadczenie w sprawie nieobecności księcia Williama i księżnej Kate na gali rozdania nagród Brytyjskiej Akademii Filmowej. Okazuje się, że powód ich absencji był dość trywialny. Według informacji podanych przez Mail On Sunday para książęca udała się wraz z dziećmi na ekskluzywne wakacje na karaibską wyspę Mustique. Rodzina księcia i księżnej Walii przechodziła ostatnio trudny czas, nic więc dziwnego, że arystokraci postanowili w końcu odpocząć z dala od mediów.