Książę Harry i Meghan Markle od 2020 roku mieszkają w USA. Przeprowadzili się tam po "megxicie", wówczas poinformowali o rezygnacji z pełnienia funkcji wyższych rangą członków rodziny królewskiej. Ich decyzja wywołała skandal i spowodowała rozłam w szeregach royalsów. Książę Harry w biografii "Spare" ujawnił, że lata temu eksperymentował z używkami. Twierdził, że zażywał zakazane substancje, aby uśmierzyć ból po śmierci matki. Wówczas wiele amerykańskich organizacji starało się zrobić wszystko, aby deportować go z USA.
Mimo tego syn króla Karola tak dobrze czuje się w Stanach Zjednoczonych, że rozważa przyjęcie amerykańskiego obywatelstwa. Konserwatywne grupy podejrzewają, że Harry ubiegając się o wizę, mógł zostać traktowany w specjalny sposób. Domagają się, by rząd USA ujawnił formularz imigracyjny księcia, by obywatele mieli dostęp do informacji, czy książę przyznał się do zażywania nielegalnych substancji. Na ten temat wypowiedział się Donald Trump, który nie silił się na dyplomację i uprzejmości.
Donald Trump w czasie konferencji "Conservative Political Action Conference", która odbyła się 24 lutego pod Waszyngtonem, skorzystał z okazji, by uderzyć w administrację Joe Bidena. Powodem, jak sam wyznał, jest "bycie "zbyt łaskawą" dla księcia Harry'ego, który na co dzień żyje w USA i zastanawia się nad przyjęciem amerykańskiego obywatelstwa. Trump stwierdził, że Harry miał nie być kontrolowany po przyjeździe do USA. Były prezydent Stanów Zjednoczonych zapowiedział, że jeśli w tym roku wygra wybory, nie będzie ulgowo traktował męża Meghan Markle. Oskarżył go również o zdradę bliskich.
Nie chroniłbym go. Zdradził królową. To niewybaczalne. Byłby sam, gdyby to zależało ode mnie
- wyznał w wywiadzie dla "Daily Express US".
Aby książę Harry mógł zdobyć amerykański paszport, musiałby złożyć specjalną przysięgę, a ta wiązałaby się z tym, że musiałby zrzec się swoich brytyjskich tytułów. Być może mąż Meghan Markle zdecyduje się odpowiedzieć byłemu prezydentowi USA. na zaczepkę. Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii na górze strony.