Król Karol został zauważony po raz pierwszy, od kiedy Pałac Buckingham podał, że zmaga się z chorobą nowotworową. Wstrząsające oświadczenie pojawiło się w mediach 5 lutego. Nie ujawniono, jaki rodzaj nowotworu wykryto u króla. Monarcha w trudnym czasie może liczyć na wsparcie rodziny. Wiadomo, że książę Harry przyleciał już z Los Angeles, do Wielkiej Brytanii, jednak ojciec nie nacieszył się za długo spotkaniem z synem. Jak się okazało, monarcha zdecydował się opuścić Londyn. Towarzyszyła mu żona.
Króla Karola można było zobaczyć publicznie 6 lutego, czyli dzień po wydaniu przez pałac oświadczenia na temat jego zdrowia. Monarcha dał się sfotografować, gdy machał ze swojego samochodu i uśmiechał się, a obok niego można było dostrzec królową Camillę, także pozdrawiającą tłum. 75-letni król został przyłapany, jak opuszczał Clarence House po krótkim spotkaniu ze swoim synem, księciem Harrym, które jak podają brytyjskie media, trwało około 45 minut. Podobno Harry dowiedział się o diagnozie bezpośrednio od ojca, podczas rozmowy telefonicznej, zanim wiadomość o chorobie nowotworowej Karola III została upubliczniona przez pałac.
Karol został zabrany z rezydencji zlokalizowanej przy Mall w Londynie do helikoptera czekającego niedaleko Pałacu Buckingham. Królewski sztandar został obniżony, co oznacza, że król nie przebywa już w rezydencji. Wiadomo, że monarcha z królową małżonką Camillą podróżują do Pałacu Sandringham w Norfolk. Posiadłość była jednym z ulubionych miejsc królowej Elżbiety II. Więcej zdjęć króla Karola wraz z królową małżonką znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
W oświadczeniu przekazano, że król rozpoczął już leczenie, ale z uwagi na zalecenia lekarzy zamierza zrezygnować z pełnienia obowiązków publicznych. Być może z tego względu udaje się do Sandringham w Norfolk, gdzie może liczyć na większy spokój i prywatność. Monarcha na najnowszych zdjęciach sprawiał wrażenie pozytywnie nastawionego do walki z chorobą.