Relacje między księciem Harrym a księciem Williamem nigdy nie były tak chłodne. Gwoździem do trumny ich możliwego pojednania była nie tylko wyprowadzka Harry'ego z Meghan Markle do USA, co wiązało się z rezygnacją z pełnienia obowiązków wyższych rangą członków rodziny królewskiej. Harry po odsunięciu się od rodziny zaczął chętniej opowiadać, co dzieje się w jej gronie za zamkniętymi drzwiami. Wiele szokujących faktów zostało przedstawionych w jego biografii "Ten drugi", która ukazała się na początku 2023 roku. Nie wszystko zostało jednak opowiedziane. Omid Scobie, dziennikarz i twórca książki "Endgame" poświęconej losom współczesnej brytyjskiej monarchii, uważa, że pojednanie pomiędzy królewskimi braćmi nie jest możliwe. W publikacji, która jeszcze przed premierą wywołała dużo szumu, ujawnił, że William celowo miał ignorować brata w czasie, gdy ich babcia, ówczesna monarchini umierała.
Publikacja Scobie ma mieć premierę jeszcze w listopadzie. Do mediów przedostały się fragmenty "Endgame". Wcześniej Scobie napisał biografię Harry'ego i Meghan "Finding Freedom". W nowej publikacji nie przedstawił w dobrym świetle przyszłego króla, księcia Williama. Królewski informator w rozmowie z Mirror przekazał, że "William i Kate wydają się być celem numer jeden tego autora".
We fragmencie swojej najnowszej książki, "Endgame", Scobie twierdzi, że książę Harry był "trzymany w niewiedzy" na temat zdrowia królowej na kilka godzin przed jej śmiercią, a książę William miał czuć, że "stracił Harry'ego i nie chce znać jego nowej wersji". Harry otrzymał telefon od ojca, który podzielił się z synem wiadomością o złym samopoczuciu królowej i przekazał mu, aby natychmiast udał się do Szkocji.
Następnego ranka Sussexowie nie mieli pojęcia, że Pałac Buckingham już planował ostatnie godziny królowej i pierwsze dni nowej ery monarchii - dopóki telefon księcia nie zaczął dzwonić. Nieznany numer. Zwykle je ignorował. Meghan powiedziała mężowi, aby odebrał telefon, a on zrobił to tuż przed jego rozłączeniem - napisał autor.
Scobie podał, że książę Harry wysłał wiadomość tekstową do swojego brata Williama z pytaniem, jak on i Kate planują podróż do Szkocji i czy mogą podróżować razem, ale nie doczekał się odpowiedzi. Następca tronu miał nie tylko zignorować brata w tak trudnej dla całej rodziny sytuacji, ale i nie okazać mu wsparcia. Ekspert dodał także, że jedna z osób z otoczenia rodziny królewskiej przekazała mu, że książę Harry jest przez nich nazywany "uciekinierem". Więcej zdjęć królewskich braci znajdziecie w naszej galerii na górze strony.