Od śmierci Michaela Jacksona minęło już 15 lat. Niektórzy wciąż zastanawiają się nad ostatnimi dniami wokalisty. W sieci krąży mnóstwo teorii na temat okoliczności jego zgonu. Wiele aspektów wciąż pozostaje niewyjaśnionych. "Król popu" osierocił trójkę dzieci - syna Prince'a i córkę Paris, którzy byli owocem związku z byłą żoną Debbie Rowe, oraz najmłodszego z całego rodzeństwa syna Bigi'ego "Blanketa", który przyszedł na świat dzięki surogatce. Dorosłe dzieci Jacksona niedawno pojawiły się wspólnie na promocji musicalu o ojcu.
Eventy, na których pojawiają się wszystkie dzieci Michaela Jacksona, nie zdarzają się zbyt często. Podczas premiery wszyscy razem pozowali na jednej ściance. 25-letnia córka piosenkarza założyła rdzawą suknię z odkrytymi ramionami. Wyglądała naprawdę elegancko i wyróżniała się na tle dwóch dorosłych synów muzyka. 27-letni Prince zaprezentował się w czarnym garniturze, czerwonej koszuli i krawacie, a 22-letni Blanket pozował w garniturze tego samego koloru i rozpiętej białej koszuli. Nie da się ukryć, że to właśnie najmłodszy syn Jacksona przypomina go najbardziej. Zdjęcia znajdziecie na końcu artykułu.
Prince, który tak naprawdę nosi imię Michael Joseph Junior, rozwija się w przemyśle filmowym. Pierworodny Jacksona jest producentem i aktywnie udziela się w fundacji "Heal the World" założonej przez ojca. Na jego profilu roi się od materiałów informujących o jej działaniu. Paris podobnie jak Michael związała swoje życie z muzyką. Oprócz tego zajmuje się modelingiem, a swego czasu próbowała sił w aktorstwie. Nie za wiele wiadomo natomiast o najmłodszym synu artysty. Blanket wydaje się być bardzo skryty. Nie ma w mediach społecznościowych oficjalnych profili, a publicznie pokazuje się jedynie w wyjątkowych przypadkach. ZOBACZ TEŻ: Jackowski powąchał zdjęcie Michaela Jacksona. I odleciał. "On ma tu wrócić"