• Link został skopiowany

Adele zapowiada zawieszenie kariery. "Potrzebuję wielkiej przerwy"

Adele podzieliła się ostatnio swoimi planami. Z pewnością zasmucą one fanów, którzy czekają na nową muzykę piosenkarki. Autorka hitu "Hello" planuje dużą przerwę.
Adele
Adele narzeka na popularność i zapowiada zawieszenie kariery. 'Potrzebuję wielkiej przerwy' / Fot. @Apple / YouTube

Adele to jedna z najbardziej rozpoznawalnych wokalistek na całym świecie. Jej hity "Hello", oraz "Rolling in the Deep" zdobyły miliardowe wyświetlenia na platformie YouTube. Ostatni album Adele pt. "30" ujrzał światło dzienne w listopadzie 2021 roku. Od dłuższego czasu Adele występowała jedynie w Las Vegas, ale już wkrótce wyruszy do Europy. Zagra koncerty w wybudowanej specjalnie dla niej hali plenerowej na 80 tysięcy osób. W przyszłości Adele ma jednak w planach zniknąć z blasku fleszy.

Zobacz wideo Ania Karwan o koncertowaniu i macierzyństwie

Adele w szczerym wyznaniu. "Nie lubię być popularna"

 Adele udzieliła ostatnio wywiadu dla niemieckiej stacji ZDF. Przekazała niezbyt pozytywne wieści dla wszystkich fanów, którzy oczekują jej nowego albumu. - Nie mam żadnych planów dotyczących tworzenia nowego materiału - powiedziała piosenkarka w wywiadzie dla ZDF. Zapowiedziała także zawieszenie kariery. - Potrzebuję wielkiej przerwy, chcę choć przez pewien czas robić inne, kreatywne rzeczy - tłumaczyła powód swojej decyzji. Adele wyjawiła także, że tęskni za czasami, gdy nikt jej nie znał.

Nie lubię być popularna. Uwielbiam to, że mogę tworzyć muzykę przez cały czas, kiedy tylko chcę, a ludzie są na nią otwarci i ją lubią, to dość niezwykłe. To nigdy nie zdarza się ludziom. Ale jeśli chodzi o sławę, to absolutnie jej nienawidzę i tęsknię za wszystkim, co było w moim życiu wcześniej

- dodała w wywiadzie Adele. Chcecie zobaczyć zdjęcie piosenkarki na scenie? Zajrzyjcie do galerii na górze strony.

 

Adele miała pewien problem. Wszystko przez modelującą bieliznę

Jakiś czas temu Adele opowiedziała o tym, że zmaga się z grzybicą przez modelującą bieliznę, którą nosi na scenie. - Oczywiście, kiedy występuję, noszę przylegającą bieliznę, która trzyma ciało w całość. Dużo się pocę i ten pot nie ma ujścia. Po prostu siedzę we własnym pocie. Mój lekarz dał mi krem na swędzenie - mówiła z rozbrajającą szczerością. ZOBACZ TEŻ: Euro 2024. Dawno niewidziana Adele pojawiła się na trybunach. Ale się odstrzeliła! Kibicowała też inna gwiazda

Więcej o: