"Po czterech cudownych latach małżeństwa wspólnie postanowiliśmy polubownie je zakończyć" - tak brzmiał fragment oficjalnego oświadczenia dawnego duetu ws. końca ich relacji. Sophie Turner doczekała się z Joe Jonasem dwóch córek. O opiece nad Willi i Delphine po rozstaniu również opowiedzieli w mediach. "Po produktywnej i udanej mediacji zgodziliśmy się, że dzieci będą jednakowo spędzać czas w kochających domach zarówno w USA, jak i w Wielkiej Brytanii. Nie możemy się doczekać, aż będziemy wspaniałymi "współrodzicami"" - mogliśmy przeczytać swego czasu na Page Six. Po rozstaniu znanego duetu, Turner była przez pewien czas stawiana w mediach w złym świetle. Mówiono o tym, że rzekomo imprezowała i zaniedbywała opiekę nad potomstwem. Co na ten temat mówi sama zainteresowana?
Wspomniane spekulacje mocno odbiły się na aktorce. "To było kilka najgorszych dni w moim życiu" - czytamy wypowiedź aktorki dla "Vogue UK". "Pamiętam, że byłam w programie na planie, miałam kontrakt na kolejne dwa tygodnie, więc nie mogłam wyjechać. Moje dzieci były w Stanach i nie mogłam do nich dotrzeć, bo musiałam dokończyć "Joan". I zaczęły pojawiać się wszystkie te artykuły" - dodała gwiazda. Aktorka musiała mimo wszystko skupić się na projekcie, ale nie było to łatwe. "To bolało, ponieważ naprawdę katuję się każdym ruchem, który wykonuję jako matka – poczucie winy mamy jest tak realne!" - przekazała. Musiała sobie przypominać, że jest dobrą mamą i w żaden sposób nie zaniedbuje córek.
"Jeden obraz może wyrazić tysiąc słów, ale to nie moja historia. Poczułam się, jakbym oglądała film o swoim życiu, którego nie napisałam, nie wyprodukowałam, ani w którym nie zagrałam. To było szokujące. Nadal jestem w szoku" - tak aktorka wspominała publikacje dotyczące jej "szalonego" trybu życia. W najtrudniejszych momentach mogła liczyć na Taylor Swift, która jest w oczach Turner bohaterką. "Nigdy nie byłam nikomu bardziej wdzięczna niż jestem jej, ponieważ zabrała moje dzieci i mnie, zapewniła nam dom i bezpieczną przestrzeń. Ona naprawdę ma złote serce" - wyjaśniła. Za aktorką trudny rok, który odbił się nie tylko na niej, ale i na jej dzieciach, co zaznaczyła pod koniec wywiadu. "One [córki - przyp. red.] są w tym wszystkim ofiarami. Ale myślę, że robimy wszystko, co w naszej mocy. Jestem pewna, że uda nam się to rozwiązać. Joe jest wspaniałym ojcem dla naszych dzieci" - przekazała. Dawne kadry Turner i Jonasa znajdziecie w galerii.