Informacja o śmierci Bernarda Hilla została potwierdzona brytyjskim mediom przez agenta aktora Lou Coulson. Jak donosi BBC, Hill odszedł w niedzielę w godzinach porannych. Bernard Hill ma na koncie role w niezwykle popularnych i obsypanych nagrodami produkcjach, dzięki którym zdobył międzynarodowy rozgłos. Brytyjczyk wcielił się w postać kapitana Smitha w "Titanicu", a także zagrał króla Rohanu Théodena w dwóch częściach "Władcy Pierścieni" - "Dwóch wieżach" oraz "Powrocie króla".
Przyjaciele i fani żegnają Bernarda Hilla
Informacja o śmierci Bernarda Hilla niezwykle zasmuciła fanów jego twórczości, którzy żegnają aktora w mediach społecznościowych. W internetowych wpisach odezwały się także osoby, które miały okazję z nim pracować. "Z wielkim smutkiem odbieram wiadomość o śmierci Bernarda Hilla. Pracowaliśmy razem przy 'John, Paul, George, Ringo ... and Bert'. Naprawdę cudowny aktor. To był zaszczyt spotkać go na mojej drodze" - przekazała piosenkarka Barbara Dickson na platformie X. "Bardzo przykro jest mi słyszeć o śmierci Bernarda Hilla. Miałem przyjemność kręcić z nim 'From There to Here'. Był niezwykle uroczy, ciągle śmialiśmy się podczas naszej sceny. Fenomenalny aktor" - dodał aktor Neil Ashton.
Bernard Hill był aktywny zawodowo do końca
Bernard Hill rozpoczął karierę jeszcze w latach 70. Popularność w Wielkiej Brytanii zdobył dekadę później dzięki roli w serialach BBC "The Black Stuff" i "Boys from the Blackstuff". W latach 90. zaczął pojawiać się w bardziej znanych hollywoodzkich produkcjach. Jego pierwszym filmem, który zdobył międzynarodowy rozgłos, był "Duch i Mrok" z 1996 roku. Rok później zasłynął na całym świecie rolą kapitana statku w "Titanicu". Za rolę we "Władcy Pierścieni" w 2004 roku został wyróżniony nagrodą przyznawaną przez Amerykańska Gildię Aktorów Filmowych.Bernard Hill cały czas był aktywny zawodowo. Dzień przed śmiercią miał wziąć udział w Comic Conie w Liverpoolu, ale w ostatniej chwili poinformowano o nieobecności aktora. W dniu jego śmierci premierę ma także nowy serial BBC "The Responder", w którym Hill zdążył jeszcze zagrać. Jak wyglądał Bernard Hill w kultowej roli we "Władcy Pierścieni"? Zdjęcie z planu znajdziecie w galerii na górze strony.
