Pod koniec listopada Paris Hilton poinformowała o narodzinach swojej córki London. Na pierwsze zdjęcie dziewczynki trzeba było trochę poczekać. Celebrytka zdecydowała się pokazać pociechę dopiero w styczniu. London przyszła na świat, podobnie jak jej starszy brat, z pomocą surogatki. "Mój mały króliczek. Jestem taka zakochana w mojej dziewczynce" - pisała na początku roku. Teraz Paris opublikowała nagranie, na którym opalona pozuje ze swoją nie tkniętą - jeszcze - opalenizną córeczką. Chcesz zobaczyć jak Paris Hilton sprawdza się w roli mamy? Zajrzyj do galerii na górze strony.
Na nagraniu z TikToka widzimy rozpromienioną Paris w białej, eleganckiej sukni. Na rękach trzyma swoją małą córeczkę, London. Celebrytka w wideo rozprawia na temat swojej opalenizny. - Powinnam jej to powiedzieć. Wczoraj byłam na opalaniu natryskowym. Zapytano mnie, czy chcę taki odcień jak zawsze, a ja powiedziałam, że tak. Jest bardzo ciemny" - zaczęła Hilton. Później zwróciła się do córki. - Nie pomyślałam o tobie... Jesteś taka blada, nigdy nie byłaś na słońcu. Nie mogę cię spryskać... Mogę? Nie no, żartuję" - tłumaczyła się Paris. Pod nagraniem dodała opis: "Odliczam dni do momentu, w którym nauczę London wszystkiego o opalaniu natryskowym". Żart w komentarzach podłapali fani celebrytki. "To pytanie, 'mogę'? rozśmieszyło mnie do łez", "Przyszłość opalania natryskowego stoi przed nią otworem" - pisali.
W swoim reality show "Paris in love" celebrytka zaskoczyła fanów nietypowym wyznaniem. Otwarcie przyznała, że przez pierwszy miesiąc ani razu nie przewinęła sama pieluszki swojego syna. Dopiero w pierwsze urodziny zdecydowała się na ten ważny krok, a pomogła jej w tym siostra Nicky. Początkowo kobieta była zszokowana tym, co powiedziała Paris, ale później pokazała jej, jak prawidłowo zająć się takimi "nieładnymi" czynnościami. - W macierzyństwie trzeba trochę ubrudzić sobie ręce - tłumaczyła swojej siostrze. ZOBACZ TEŻ: Paris Hilton pokazała córkę w teledysku. Dziewczynka to kopia starszego brata