Katy Perry to jedna z tych artystek, które poza światową karierą mają także udane życie prywatne. Popularna na wielu kontynentach piosenkarka od dawna związana jest z Orlando Bloomem i wydaje się, że wiedzie u jego boku naprawdę szczęśliwe życie. Wieczór z 4 listopada z całą pewnością zapadnie w pamięci gwiazdy amerykańskiej sceny muzycznej. Wszystko ze względu na obecność trzyletniej córki na koncercie mamy. Nagranie, które pojawiło się w sieci wywołało ogromne zamieszanie. Jest wyjątkowo słodkie. Oglądając je uśmiech sam pojawia się na twarzy.
Podczas sobotniego wieczoru Katy Perry miała na widowni naprawdę wyjątkową gościnię. Była nią trzyletnia córka gwiazdy. Pojawiła się na koncercie mamy. Zdaje się, że wydarzenie przypadło dziewczynce do gustu. Świadczy o tym urocze nagranie zamieszczone w sieci. W pewnym momencie piosenkarka odniosła się do swojej pociechy. Słowa, na które się zdobyła przepełniały emocje. Ta chwila z pewnością przejdzie do historii. "Daisy! Bardzo cię kocham. Jesteś moją najlepszą przyjaciółką. Tak się cieszę, że tu jesteś" - powiedziała podczas koncertu Katy Perry do swojej córki.
Trzylatka pojawiła się na koncercie Katy Perry w towarzystwie swojego taty, Orlando Blooma. Trzeba przyznać, że dziewczynka wyglądała naprawdę uroczo. Miała na sobie czerwoną sukienkę w białe kropki inspirowaną myszką Minnie i różowe słuchawki chroniące uszy. Daisy wyglądała na wyraźnie zainteresowaną wydarzeniem. Patrząc na nią można było odnieść wrażenie, że jest naprawdę szczęśliwa. Katy Perry niejednokrotnie nawiązywała ze sceny do swojego macierzyństwa. Podczas zapowiadania jednego ze swoich przebojów z 2008 roku wyznała, że tworząc go była trochę "szalona". Na koncercie Katy Perry pojawiła się również prawdziwa plejada gwiazd. Swoją obecnością wydarzenie uświetnili: Celine Dion, książę Harry i Meghan Markle. Zabawa była przednia.